Jeżeli przygotowywaliście się z prawdziwym pietyzmem, na odpalenie darmowej wersji „Lord of the Rings Online” i już błądziliście swoimi myślami po rozległych krainach Śródziemia, to zalecam powrót do rzeczywistości. Okazuje się, że poślizg, goni poślizg. Wczoraj najprawdopodobniej trafiło na „Two Worlds II”, a teraz Mike Rowland ogłosił, że przynajmniej przez jakiś czas, nie pohasacie sobie po Hobbitonie.
Jutrzejsze otwarcie zostało przełożone z dość prozaicznego, acz bardzo oryginalnego powodu. Twórców, niczym zima polskich drogowców, zaskoczyło ogromne zainteresowanie tytułem i zwyczajnie przestraszyli się, że serwery nie podołają zadaniu. Codemasters nie mogło dopuścić, żeby zamiast wielkiego otwarcia, była wielka frustracja, dlatego też zdecydowano się na taki krok.
Kiedy zatem będziemy mogli pograć bez przeszkód? Terminu niestety nie podano, ale nie powinno to być więcej niż kilka tygodni.