Jeżeli uważacie postać Hana Solo za najlepszą rolę Harrisona Forda, uwielbiacie kryminały, kombinowanie, cwaniakowanie oraz zamierzacie stracić życie na rzecz Star Wars: The Old Republic, to właśnie znaleźliście miejsce idealne dla Waszych planów – Nar Shaddaa.
Nar Shaddaa, jedno z najniebezpieczniejszych i najmocniej tętniących życiem miejsc w galaktyce, jest bezkresnym miastem w którym wszystko ma swą cenę. Zdominowany przez czarny rynek zapewniający wszelkie przyjemności, księżyc stał się symbolem korupcji. Górne poziomy prezentują niekończące się parady migoczących na wieżach neonów oraz szybujące pałace przyjemności. W żadnym miejscu galaktyki nie ma tak wielkiego bogactwa. Za tą błyszczącą fasadą bossowie półświatka i tajni polityczni wysłannicy załatwiają szemrane interesy, decydujące o losach planet. Choć zarówno Republika jak i Imperium Sithów chciałyby to zmienić, Kartel Huttów ma ostatnie słowo.
Dolne poziomy są odwrotnością wyższych, pełnych bogactw poziomów, pod względem brutalności. Trzewia Nar Shaddaa skrywają najmroczniejsze sekrety galaktyki. W pogoni za zaawansowaną technologią pozbawione skrupułów kompanie przeprowadzają ryzykowne eksperymenty na nieświadomych "obiektach", zaś mafijni lordowie zatrudniają niewolników w swoich zakładach przemysłowych. Skrywają się tu przed prawem zbiegowie, którzy dopuścili się ohydnych zbrodni, zaś przestępcy, którzy zdawali się rozpłynąć gdzieś w galaktyce siedzą zamknięci w prywatnych więzieniach z których nie ma ucieczki. Poza kontrolą Kartelu Huttów inne grupy przestępcze walczą o władzę, zaś najgroźniejszą z nich jest – jak zwykle – Kantor, jedyny rywal Huttów. Chociaż górne poziomy Nar Shaddaa są jednymi z najchętniej odwiedzanych miejsc w galaktyce, osoby zdrowe na umyśle będą za wszelką cenę unikały niższych poziomów.
W zamierzchłej przeszłości, zanim jeszcze stał się klejnotem Huttów, księżyc Nar Shaddaa był schronieniem dla uchodźców rasy Evocii, którzy mieszkali wcześniej na Nal Hutta. Po wojnie domowej sprzed 300 lat, Nar Shaddaa zapełniła się nieszczęśnikami wykorzystywanymi przez Kantor do wabienia i chwytania pozostałych przy życiu Jedi. Gdy rozpoczęła się Wielka Wojna, przyniosła zagładę wielu systemom gwiezdnym, lecz dla Nar Shadda oznaczała wyłącznie większe zyski. Kiedy inne systemy przyrzekały lojalność Imperium albo Republice, Huttowie kontrolujący księżyc zdali sobie sprawę, że mogą utrzymać zarówno autonomię jak i profity poprzez handel z obiema stronami konfliktu. Konieczność balansowania na krawędzi zwiększyła ryzyko interesów, ale nie zmniejszyła konkurencji. Kantor i Kartel zaangażowały się w wojnę o najwyższą stawkę, która rozlewa się na całą galaktykę, ale jej centrum stanowi mały księżyc Nar Shaddaa.
