Jak zapewne już się przekonaliście na własnej skórze, oficjalna strona „Nowej Fantastyki” rozwija się w lawinowym tempie. Dzieje się tam tyle, że nawet mi, naczelnemu erotomanowi-gawędziarzowi Game Exe, zaschłoby w ustach, aby opisać choć część zamieszczonych tam smakowitych materiałów. Masa opowiadań, frapujące teksty publicystyczne czy prace plastyczne, od których aż oczy bieleją… Talent ich użytkowników wzbudza niewątpliwy respekt. Ba! Co najciekawsze, nie trzeba mieć jakichś legendarnych umiejętności, z łatwością możesz dołączyć do tej zacnej grupy. Wystarczy tylko się zalogować i już można tworzyć.
No to na co jeszcze czekacie? Łapcie byka za rogi i w te pędy odwiedźcie nową stronę „Nowej Fantastyki” – naprawdę warto.