I zadrżały allodia w posadach...


I nastąpiło to, czego obawiali się liczni. Chociaż w większości kolejne łatki do MMO są miodem dla uszu użytkowników, gdyż wiąże się to zazwyczaj z wieloma udogodnieniami i rozwojem fabularnym, to nie jest tak w przypadku Allods Online. Z dobrze zapowiadającego się tytułu, któremu wielu dawało szansę na zastąpienie słynnego World of Warcraft, stworzono kolejną sieciówkę, wyłudzającą na każdym kroku pieniądze od graczy. Ale zacznijmy od początku.

Europejscy gracze przebywający w uniwersum allodiów od dawna liczyli na łatkę, która wprowadzi liczne zmiany wprowadzone wcześniej w rosyjskiej wersji. Z wielką zazdrością i niecierpliwością czekali na ten dzień, ale już na początku lipca zanosiło się na katastrofę.

allods online, allods

Wtedy to ujawniono listę oficjalnych zmian wprowadzonych przez łatkę zatytułowaną Revelations of Gipat mająca zostać zaaplikowana 7 lipca. Społeczność graczy zawrzała z powodu wprowadzonych zmian. Długo wyczekiwane wierzchowce, które miały zostać udostępnione albo przez sieciowy sklep za euro, albo w nagrodę za wykonanie kilku zadań, stały się w pełni płatne. Należy pamiętać, że owy ogier nie tylko przyspiesza nasze podróże, ale również konsumuje owies, za który trzeba zapłacić. Ową decyzję można byłoby jeszcze przeżyć, ale resztę zmian nie jest już łatwo zdzierżyć. Zmniejszono DPS o 250% na rzecz HP, Mirra skracająca czas wskrzeszania podrożała 10-krotnie, elitarny boss jest w stanie spostrzec niewidzialną oraz udającą zgon postać, co wielce utrudniło rozgrywkę, nowe lokacje są w w większej części w cyrylicy, co trąci brakiem profesjonalizmu. Co prawda usunięto Obawę przed Śmiercią (Fear of Death), czyli stan po wskrzeszeniu, gdy jesteśmy osłabieni, ale wprowadzono pewne nie miłe wydarzenie. Gdy nasza postać umrze, istnieje szansa, że jeden z naszych przedmiotów zostanie przeklęty, czyli zmniejszone zostaną jego statystyki. By pozbyć się klątwy należy albo nosić ze sobą pewien talizman, albo skorzystać ze Zwoju Oczyszczenia ( Scroll of Purification). Oba przedmioty kupić można w sieciowym sklepie za euro. Przy czym wielu graczy poinformowało, że owa szansa jest BARDZO wysoka.

Te i wiele innych mniejszych bądź też większych zmian zbulwersowały społeczność graczy i liczni zapowiedzieli odejście z uniwersum w ramach bojkotu. Tak też tytuł promowany na F2P stał się B2P (buy to play), co wielce smuci, gdyż posiadał potencjał, który został zniszczony przez zakusy Mammona. Lista zmian dostępna pod tym adresem.

Odpowiedz
Mr. Ammon! Do raportu!

Ostatnio każdy MMORPG, który wychodzi gdziekolwiek na świecie jest zapowiadany jako pogromca WoWa. Jest tylko jeden MMO, który pokona WoWa. A będzie to WoW 2.
Just
Another
Asian
Grinder
Młodość i niedojrzałość mijają z czasem, ignorancję pokonać można nauką, a pijaństwo trzeźwością, za to głupota jest wieczna. - Arystofanes
Odpowiedz
Na razie Blizzard pracuje nad "nieujawnionym projektem MMO nowej generacji". Wszyscy to wiedzą, a Blizz się z tym nie kryje. Ponoć nie jest to wcale związane z WoWem, ponoć WoW ma być darmowy, kiedy to wyjdzie. W sumie to może być tym WoWem 2, jakimś rozwinięciem znanego tematu o nową grafikę, albo StarCraft MMO, o którym dawno temu słyszałem plotkę. Może to i nie będzie koniecznie WoW2, ale BlizzMMO 2. To powinno wystarczyć na poprawienie własnego rekordu.
Młodość i niedojrzałość mijają z czasem, ignorancję pokonać można nauką, a pijaństwo trzeźwością, za to głupota jest wieczna. - Arystofanes
Odpowiedz
← Nowości

I zadrżały allodia w posadach... - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...