Od jakiegoś czasu mieszkańcy Wrót Baldura cieszą się nową karczmą, znacznie większą od poprzedniej, która została zniszczona doszczętnie przez pożar, wywołany prawdopodobnie kulą ognia.
Być może to właśnie wizja ucztowania w nowej gospodzie sprowadziła do miasta sporą grupę drowów, które dały się już we znaki stałym bywalcom przybytku. Bardziej prawdopodobny jest jednak przewrót w Podmroku, który wypędził tę zgraję na powierzchnię. Pewne jest, że Płomienna Pięść już zajmuje się tą kwestią, a i mieszkańcy miasta chętnie pomagają w pozbyciu się niechcianych gości, zachęceni nagrodą za głowę każdego drowa.
Podobno ostateczna bitwa z orkami nastąpi lada moment. Wojska są utrzymywane w stanie najwyższej gotowości, niektórzy szepczą także, ze lady Canderei przybyła do generała Helgeista na tajną naradę w tej sprawie. W wizycie tej miał jej rzekomo towarzyszyć mężczyzna, który bynajmniej nie był jej małżonkiem. Pewnym jest, że lady Reen jako jedyna wywiązuje się z lordowskich obowiązków. Niech miasto będzie wdzięczne bogom, że niedawno powołana lady nie pozostawiła miasta w stanie anarchii.
Orkami nie przejmuje mieszkaniec Kniei Otulisko, który samotnie buduje świątynię Eldath. Podobno kapłan ten, Asterot, poszukuje pomocy nie tylko wśród druidów i wyznawców bogini, potrzebna jest każda pomocna dłoń.
Zapraszamy do Faerun Game target="_blank" rel="nofollow noopener noreferrer">Faerun Game!
Wiadomość sporządziła Sazanka (id 49).