Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Opuszczony dom"!
Czasami należy się zastanowić, czy nie lepiej byłoby zagrożenia pozbyć się raz na zawsze. Wroga można uwięzić, lecz czas działa jedynie na jego korzyść, usypiając czujność, a w końcu uciekając z pamięci potomnych. Taki los spotkał Saryę Dlardrageth – matronę niegdyś potężnego domu słonecznych elfów, który wzmocnił swoje dzieci krwią demonów.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!