No więc: Pawęż-jak jest porządny to potrafi osłonić woja przed strzałami i bełtami, a nawet zionięciem smoka [ofkoz bierzemy pod uwage że nie jest to zionięcie centralnie wymierzone na danego wojaka i z pewnej odległosci]. Nie bez powodu okreslany mianem tarczy oblezniczej- w walce wręcz sprawdza się ćut gożej. Sam nie użyam postaciami ale przyznam że niezła rzecz z tego jest.
Puklerz- a to, to ja lubie uzywac- coprawda ochrona niewielka ale za to tarcza lećutka i niezajmuje 2 ręki- wkszakrze mozna ją sobie zamocować na przedramieniu. Świetnie sprawdza się w wszystkich pojedynkach szermierskich.
Inne tarcze- powiem tak- jak ktoś potrafi umiejętnie tarczą się posługiwac [ a sztuka dobrego blokowania jest dosyć trudna] to kazda tarcza jest dobra- byle nie był to gniot co rozpada się po pierwszym trafieniu.
A co powiecie o czymś co w sumie do puklerzy się zalicza tzw. tarcza bojowa, to puklerz z ostrzami. Można tym całkiem łądnie przywalić i jest przy okazji lekkie, oczywiście trzeba się tym umieć posługiwać.
Wyobraź sobie o przmroczny elfie (lol) że nie jest to wymysł krasnoludów a taka tarcza przyszłą z włoch czy hiszpanii, nie pamiętam, pod koniec renesansu. NIe wydaje mi się żeby było tu odpowiednie miejsce do tego żeby pokazywać swoje niesnaski i niechęć do krasnoludów. Do tego są odpowiednie tematy.
Wyrażenie o krasnoludach nie było tutaj NEGATYWNE
W tych kategoriach to ja krasnoludy podziwiam ;-)
Zresztą nie rozumiemy się za dobrze, ponieważ dzieli nas duuuuuuuża przepaść wiekowa :mrgreen:
Nie rozumiem co ma do tego wszystkiego wiek. Jakos mogę sie dogadać z ludzmi starszymi ode mnie tak samo jak z młodszymi. Ale abstrachując nie preferuje żadnych tarcz, pawęży czy puklerzy (oraz innego łatajstwa zajmującego rękę, którą można by podtrzymywać większą broń) z prostego powodu preferuję broń półtoraręczną lub dwuręczną.
Dla mnie najciekawsze są pawęże, bo zamiast jakiejś klasy pancerza to dają osłonę Ale ogólnie to jak dotąd grałem tylko mnichem i króciutko bardem, więc z uroków tego typu obrony nie miałem okazji skorzystać... Ale zawsze wolałem rzeczy z kategorii "pomiędzy", i dlatego wydaje mi się, że najlepsza jest tarcza, bo można się nią bronić lepiej niż puklerzem, ale też nie jest tak ciężka jak pawęż (co jest bardzo istotne np. podczas długiego marszu przez dżunglę).
Ja osobiście preferuję ogromne pawęże, lub duże okrągłe tarcze przypominające wielkością pawęż. Krasnoludzki obrońca + good zbroja i git tarcza = niepokonany tank
Pawęż daje najlepszą ochronę, ja co prawda lubię postacie strzelające ale jak grałam z tankami wyposażonymi w dobre pawęże to faktycznie mix z dobrym łucznikiem w grze robi naprawdę pogrom wśród wrogów.
Ale ogólnie to jak dotąd grałem tylko mnichem i króciutko bardem, więc z uroków tego typu obrony nie miałem okazji skorzystać... Ale zawsze wolałem rzeczy z kategorii "pomiędzy", i dlatego wydaje mi się, że najlepsza jest tarcza, bo można się nią bronić lepiej niż puklerzem, ale też nie jest tak ciężka jak pawęż (co jest bardzo istotne np. podczas długiego marszu przez dżunglę). 
