Nie często zdarza się, że nasza kochana telewizja publiczna, że swoją misyjnością w tle poinformuje o czymkolwiek związanym z branżą elektronicznej rozrywki, a jeżeli nawet to zazwyczaj chodzi o szkodliwość wszelakiej maści gier w programach typu "Warto rozmawiać". Zatem tym zaskakującym faktem jest, że we wczorajszych "Aktualnościach" w regionalnym oddziale katowickiego TVP, pojawiła się krótka informacja przedstawiająca ambitny post-apokaliptyczny projekt Afterfall target="_blank" rel="nofollow noopener noreferrer">Afterfall, nad którym pracuje studio Nicolas Intoxicate.
I niby powinniśmy się cieszyć, bo może to oznaczać niejaką zmianę w stosunku do oceniania gier jako "niebezpiecznej rozrywki dla młodzieży". Słuchając jednak wyważonych komentarzy redaktorów, jak i "ekspertów", można odnieść inne wrażenie. Niestety twórcy chyba też dali się zapędzić w kozi róg i dzielni dziennikarze znaleźli co ciekawsze smaczki, które mogli wkleić do reportażu. Jakiego jednak innego efektu można było się spodziewać ?
Zapis programu znajdziemy pod tym adresem target="_blank" rel="nofollow noopener noreferrer">tym adresem, sama zaś informacja pojawia się w jego dwudziestej minucie.