Marvin Dreamwalker

Cześć, jestem tu nowy. Kilka słów o mnie:
Radosław Jan z Jelcza-Laskowic (k. Wrocławia)
Jestem studentem informatyki i matematyki (nie pytajcie na którym roku jestem). RPG zajmuję się odkąd jestem na studiach (jakoś tak się złożyło, przez co łatwiej mi pamiętać). A więc będą to już cztery lata.
Zaczynałem od prowadzenia sesji, prowadziłem D&D, o którym do dziś wszyscy moi gracze lubią wspominać wyśmiewając moje i swoje głupie błędy (np to że w pożarze spaliło im się złoto :> - "no stopiło się i wsiąkło w ziemię").
Od pewnego czasu zacząłem interesować się dwoma rzeczami, które pewnie zdominują moje erpegowe zainteresowania - Świat Mroku i Larpy. W Larpach gram od póltora roku i mam już za sobą debiuty jak larpowy MG. (Następny larp, którego będę współtworzył odbędzie się na Niuconie).
Jestem luźno związany ze wrocławski stowarzyszeniem Wielosfer - znam kilka osób, bywam na ich larpach, ale jakoś mnie nie korciło żeby pokusić się o jakąś szerzej zakrojoną współpracę (może dlatego, że nie lubią D&D? :>)
Co do twórczości erpegowej - wymyślałem sporo przygód, ale większość miała spisane tylko główne założenia, bo z doświadczenia wiem, że moi gracze (szczególnie) mają dar do schodzenia w bok tak bardzo jak się da. Wielokrotnie mówiłem sobie, że "ta przygoda jest świetna, można by ją spisać" ale jakoś nigdy się za to nie umiałem zabrać, albo bałem się że spisana na kartce straci na atrakcyjności? Nie wiem.
Mam na swoim koncie też kilka prestiżówek i czarów, z których chyba jednak żaden nie był na tyle genialny abym chciał pochwalić się tym publicznie, co jakiś czas coś dorzucam do tej twórczości i w końcu muszę się do tego zabrać na poważnie i dopracować co się da.
Ciągle rozmyślam o stworzeniu własnego świata albo własnego systemu (ale po poznaniu nwoda własny system odszedł na bok, bo mechanika świata mroku bardzo mi się spodobała). Koncepcje się zmieniały, dochodziło nowe pomysły, ale wszystko nadal tkwi zamknięte w mojej wyobraźni.
Do innych systemów w które grałem/prowadziłem należą:
Zew Cthulhu - zanosi się na dłuższą kampanię, znajomy prowadzi nam ZC 1920. Ia Ia Cthulhu Fhtagn! Nie spotkaliśmy jeszcze wielkiego przedwiecznego (to dlatego kampania jeszcze trwa), szykuje się większa kampania. Sesje wyglądają może trochę zbyt luźno, ale gdy trzeba to pojawia się nawet klimat.
Warhammer - epizod, 2 sesje, które poprowadził nam anaron.duke w Instytucie Informatyki. Wybrał Warhammera, bo było dwóch nowych w RPG graczy i nie chciał ich wprowadzać w skomplikowane D&D. System mi się podoba (może dlatego, że nie spotkaliśmy jeszcze prawie sług chaosu i nie odczuliśmy na plecach jego zimnego oddechu).
Misjona®ż - kto kojarzy ten system, temu teraz na ustach pojawi się tajemniczy uśmieszek. System typowo jajcarski, o podręczniku na 20 stron, do ściągnięcia z Poltera. Prowadziłem raz i zamierzam jeszcze parę razy. Idea systemu jest prosta: Jesteś misjonarzem, nieważne jakiej religii. Może to być nawet religia Wielkiego Kwadrata i Małego Kółka, Świetlistej Kuli Sełfełów, albo Wielkiego Boskiego Trójkąta.
Polecam
Co jeszcze o mnie?
Gram na gitarze, oglądam anime, czytam mangi jak da się od kogoś coś fajnego pożyczyć. Ostatnio czytałem Heata i Crying freemana, dawniej Alitę i pierwsze tomy GTO.
Z anime do moich ulubionych należą Hellsing (i stary i nowy), Fumoffu (Samo FMP jest nudnawe) i Death Note. W tej chwili oglądam Triguna i Le Chevalier d'Eon. No i odcinki Cowboya Bebopa dawkuje sobie od czasu do czasu

Co do działalności na forach:
Na Polterze mam moje sesje i klasy prestiżowe.
Na Clericu mam nieskończone tłumaczenie alchemika i dwie martwe sesje.
Na Wrotach Wyobraźni wisi mój artykuł o PCGenie.
Na Bisselu gram w jednej sesji i miałem jedną własną. Obie umarły.
Na Dragonfans jestem moderatorem i organizuję turniej PVP.
No i jeszcze mam swoje małe forum, głównie do umawiania się na sesje i wrzucania informacji o nich, ale mamy też kilka kategorii do dyskusji o RPG i nie tylko.
Odpowiedz
*CZary mary, hokus pokus.* Azaliż powiadam - jesteś studentem czwartego roku!
Jestem dumny z moich 100%



Odpowiedz
Yarp, jak do tego doszedłeś? ;d

Cześć ci nowy Radosławie Janie. A co cię przygnało tu do nas, do GE?
Doktor Freud spojrzał z rozdrażnieniem na swoje zimne cygaro, uznając jego nagłe zgaśnięcie za personalny atak.
Przypadek Adolfa H. Eric-Emmanuel Schmitt


Odpowiedz
← Użytkownicy

Marvin Dreamwalker - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...