Strażnik - Odpowiedź

Podgląd ostatnich postów

Strażnik, 3 lutego 2009, 17:18

Hm... ujmijmy to tak. Połowicznie zgodne z poglądami, połowicznie czysty marketing

Matthias Circello, 3 lutego 2009, 13:05

Cześć, jestem tu nowy i mam pytanie.

Dlaczego opis Twojego tematu brzmi jak motto pewnej partii politycznej?

Strażnik, 3 lutego 2009, 12:15

@Courun - piszę jedno opowiadanie... tak od pół roku gdzieś. Drugie mam w głowie. Nie ma czasu, dla mnie pisanie nie jest czynnością łatwą, nie przeleję 4 stron w godzinę. Dobrze jest, jak w godzinę przeleję solidny akapit. Ale mam zamiar pisać dalej w swoim starym settingu nazwanym przeze mnie "Krainami Jedynego". Na początek skończę opowiadanko "Nieznajoma" (to półroczne), potem zacznę pisać opowiadanie "Bastion Szaleńców". A potem może małe co nieco w innym settingu? Bo tych mam w głowie masę.

@Valandil - Nie, to zbyt wielki problem dla mnie. Mam wypadające i przetłuszczające się włosy.

[Dodano po 10 miesiącach]

Kahu kahu kahu... Zakurzone toto. Ale odgrzebię, może nowsi userzy chcą poznać admina swojego forum

Valandil Falassion, 17 kwietnia 2008, 11:08

A ja zapytam: planujesz znowu zapuścić włosy?

Courun Yauntyrr, 17 kwietnia 2008, 08:12

Tworzysz, tj. piszesz jeszcze ? Czy też rozwijasz jakieś inne umiejętności ? (nauka to umiejętność, ale logicznym jest ją pominąć ). A może dopiero masz zamiar coś rozpocząć, wrócić do czegoś ?

Strażnik, 14 kwietnia 2008, 16:59

Napisałem, co myślę Ekh.

Dosłownie przed chwilą przeczytałem Gazetę Wyborczą Ale nie od deski do deski.

Ostatnio przeczytałem "Inny świat" Grudzińskiego i "Tango" Mrożka, aktualnie dość intensywnie czytuję podręczniki z biologii A tak pod koniec kwietnia jakieś opracowania, by sobie poprzypominać główne motywy z lektur itp.

Z fantastyki to przeczytałem ostatnio serię "Złotoskóry" pani Robin Hobb oraz "Na ostrzu noża" (obydwa tomy) pana Zambocha. W planach (po maturze) mam serię pani Hobb "Soldier's Son" w oryginale (po angielsku), "Sierżanta" i "Bez litości" Zambocha oraz niejaką panią Lackey, którą poleciła mi koleżanka. Tą ostatnią także planuję w oryginale (po angielsku) czytać. Trochę sie tego kurcze zebrało, teraz jeszcze na to zarobić

Ekhtelion, 14 kwietnia 2008, 15:59

Cytat

Generalnie uprawiam sporty dla zdrowia, nie dla zawodów, tytułów, honorów i medali. Organizm potrzebuje ruchu, mięśnie potrzebują wysiłku, należy dbać o swoje ciało, póki jest młode i da się je jakoś zmieniać, modelować. W przyszłości, na starość, to się zwróci

[Zieeew]. Zawsze brzmisz tak pompatycznie czy tylko jak mówisz o sobie?


Ostatnio przeczytałeś?

Matthias Circello, 14 kwietnia 2008, 15:57

Strzał w dziesiątkę.
Taak, pływanie jest super. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że bym nie umiał pływać. ;x

Strażnik, 14 kwietnia 2008, 15:16

Zapewne piwny Matt Pływanie najlepszy sport, przyjemnie, w wodzie... Bomba. A pomyśleć, że kiedyś bałem się wejść do morza...

Z filmów to lubię dobre filmy wojenne i czasem jakieś komedie. Tytuły: Szeregowiec Ryan, Kompania Braci, Wróg u Bram, O jeden Most za Daleko. A ukochana komedia to Forest Gump.

Dabu, 14 kwietnia 2008, 15:09

Zazdroszczę ci... Ja jestem zbyt leniwy by uprawiać sport. xD

No to ja spytam o filmy: co lubisz oglądać, ulubione tytuły?

Matthias Circello, 14 kwietnia 2008, 15:06

Też trenowałem pływanie.

A teraz uprawiam inne sporty i hoduję sobie inny mięsień. Kto zgadnie jaki?

Strażnik, 14 kwietnia 2008, 15:02

Chodziłem do szkoły pływackiej, w sumie uczyłem się od zera pływać. Po trzech latach nauki zrobiłem młodszego ratownika, ale tej ścieżki nie kontynuowałem. Nie dla mnie taka robota. Brałem udział w paru zawodach pływackich, raz nawet coś tam zdobyłem. Generalnie uprawiam sporty dla zdrowia, nie dla zawodów, tytułów, honorów i medali. Organizm potrzebuje ruchu, mięśnie potrzebują wysiłku, należy dbać o swoje ciało, póki jest młode i da się je jakoś zmieniać, modelować. W przyszłości, na starość, to się zwróci

"W zdrowym ciele zdrowy duch" - to bardzo mądre słowa

Matthias Circello, 14 kwietnia 2008, 14:45

Zagrasz w FM`a?

A na serio; trenowałeś kiedyś jakiś sport tak na poważnie, w klubie jakimś?

Strażnik, 14 kwietnia 2008, 14:34

*drapie się po głowie* Co nagle wszystkim odbiło, by ze mną grać... Naprawdę nie macie nic lepszego do roboty? Na okres wakacji i tak przewiduję Mass Effect i Tabula Rasa. O ile będzie czas, by grać, bo po co marnować czas w domu, jak za oknem będzie śliczna pogoda

Ktoś ma jakieś inne pytania?

Majarek, 13 kwietnia 2008, 22:06

W takim razie strażniku zagrajmy w Soldat

Ekhtelion, 13 kwietnia 2008, 22:00

Bez przesady Dany... 6min by wymagało użycia taktyki za, którą nie przepadam. W ogóle ostatnio raczej grywam sobie dla przyjemności niż dla chęci mordu jak to bywało w czasach przedmaturalnych . A i poziom graczy ładnie podskoczył na sieci.

Strażniku jeśli masz robić za dziecko do bicia to po prostu szkoda mojego czasu. To już wolę podjąć się wyzwania spuszczenia ci bęcków w C&C. To będzie większa satysfakcja .

Strażnik, 13 kwietnia 2008, 21:50

Wiesz Dany, jak ktoś walczy na swoim terytorium, to rzeczywiście ma dobrze. Ja Ekhowi odpłacę się pięknym za nadobne w C&C3 O ile się odważy zagrać.

Rangramil, 13 kwietnia 2008, 21:48

Duże jest jeszcze wredniejsze, bo może opluwać z góry. Wojtek, dałbyś koledze więcej czasu na zmasakrowanie cię. Tym się trzeba nacieszyć...

Dany, 13 kwietnia 2008, 21:45

Cytat

Nakopiesz mi w góra 15 minut i będę mógł zająć się czymś innym.

Masz wysokie mniemanie o sobie Jak przeżyjesz 6min, to będziesz się cieszył Mój rekord to chyba była 1h. Dawno temu

Strażnik, 13 kwietnia 2008, 21:44

Prawdopodobnie byłbym redaktorem, jak dawniej. Pisałbym teksty, szukałbym newsów. No i tłumaczyłbym teksty, dzięki czemu Ty Matt byłbyś bezrobotny