Ostatnio grałem, zapowiadało się dobrze, fajnie na początku w miarę ciekawie, dopóki nie stało się trochę monotonne, ale to nic, dopiero bliższy kontakt z graczami mnie przeraził. Rozumiem że jak jest się specjalistą i w ogóle używa się fachowych wyrazów, ale to lekka przesada gdy z wypowiedzi nie rozumie się ani jednego słowa i ludzie nie rozumieją "nie" i muszą od razu wyzywać (chociaż rozmowa z jednym przyniosła mi tyle radości, tą pierwotną radość iż jest się inteligentniejszy od rozmówcy). Najlepiej i tak było gdy stworzyłem sobie postać, szamankę, kobieta bo facet brzydko wyglądał i oczywiście z żeńskim imieniem (nie wczuwam się zbytnio w postać więc to mi nie przeszkadzało), co się okazuje, idąc przez miasto i w ciągu 5 minut zaczęło do mnie gadać z 4 facetów, to jest z trochę chore O.o. Przestałem grać gdy tylko z czaiłem że tam w większości są małe dzieci (a głównym powodem było że usłyszałem na ulicy jak jakieś dzieciaki koło 10 lat gadają o tej grze).
Ale długi
![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
.
[edit]
To cała moja historia.