Wiem, że nie jest to gatunek z moich ulubionych ale nawet muzyka wydaje się słaba i jakoś nie pasuje do suicide squadu.
Wiem, że nie jest to gatunek z moich ulubionych ale nawet muzyka wydaje się słaba i jakoś nie pasuje do suicide squadu.
Pierwsze przedpremierowy pokazy już za nami, podobnie jak ujawnione materiały z samej rozgrywki w "Suicide Squad: Kill The justice League". Opinie graczy są jednak mocno sceptyczne i wygląda na to, że szykuje nam się pierwsza kiepska gra od nagradzanego studia Rocksteady. Czyżby dość długi okres produkcji oraz zmiany w strukturach studia okazały się na tyle znaczące, by polowanie na tytułową Ligę było po prostu nudne?
Jednoznaczna odpowiedź nie jest wcale taka oczywista, choć ostatni gameplay w oczach wielu graczy okazuje się być niebezpiecznie podobny do "Marvel's Avengers", zaś zapowiedzi twórców na temat wspierania swojej produkcji także przez długi czas po premierze tylko potęgują uczucie, że znów chodzi o grę-usługę z mocnym naciskiem na osiąganie odpowiednich zysków.
Powyżej możecie zobaczyć fragment rozgrywki z udziałem Harley Quinn. To postać wyróżniająca się znaczną zwinnością, ale potrafi także przemieszać się na duże odległości przy użyciu liny z kotwiczką. Podczas walki nie gardzi pistoletem, choć doskonale znana jest jako miłośniczka kija do baseballa. Poniżej drugi z ujawnionym materiałów, gdzie tym razem zobaczymy w akcji jeszcze większego fanatyka broni palnej.
Do premiery niespełna miesiąc, choć wydawca już zachęca do zamówień przedpremierowej jednej z dwóch dostępnych edycji.