Kino superbohaterskie ostatnimi czasy zapewnia nam sporo dobrej jakości produkcji. Choć trzeba przyznać, iż Marvel zyskał w tej dziedzinie sporą przewagę za sprawą Avengersów, DC na pewno nie stoi z założonymi rękami. Ostatecznie oni też dysponują całym legionem ciekawych postaci, które czekają na dobrą ekranizację. I tak doczekaliśmy się trailera najnowszej produkcji tej stajni opatrzonej tytułem "Black Adam".
Black Adam jest postacią o dość skomplikowanych początkach w tym uniwersum. Początkowo jako postać obdarzona mocami boskimi, powiązanymi z bóstwami Egiptu, pełnił rolę jednego z arcywrogów Shazama, by wraz z kolejnymi wydarzeniami i zmianami w kolejnych wersjach zająć stanowisko jednego z antyherosów uniwersum. Pojawiał się podczas różnych kryzysów w kolejnych wydaniach komiksów, a także w serii gier "Injustice".
Zgodnie z przedstawionym zarysem filmu Black Adam (w tej roli Dwayne Johnson) 5 tysięcy lat po otrzymaniu swych boskich mocy i śmierci wydostaje się z więzienia, aby nieść światu swoją własną wersję sprawiedliwości. Na swej drodze ma spotkać między innymi Hawkmana (Aldis Hodge, "City on a Hill", "One Night in Miami"), Atom Smashera (Noah Centineo, "To All the Boys I've Loved Before"), Adriannę (Sarah Shahi, "Sex/Life", "Rush Hour 3"), Ishmaela (Marwan Kenzari, "Murder on the Orient Express", "The Mummy"), Cyclone (Quintessa Swindell, "Voyagers", "Trinkets"), Amona (Bodhi Sabongui, "A Million Little Things") i Dr Fate'a (Pierce Brosnan, "Mamma Mia!" i franczyza Jamesa Bonda).
Warner Bros. Pictures zapowiada premierę na 21 października 2022 roku.