To obawy o spolszczenie już rozwiane i jeszcze dzisiaj wrócę do Sigil tym razem w ojczystym języku. No i oczywiście dzięki wszystkim za tak szybką odpowiedź bo nie mogłem doczekać się żeby móc doprowadzić tę historię do końca.
Planescape: Torment - Czy warto grać ze spolszczeniem? - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
W opinii wielu (w tym - mojej) rodzima wersja "Planescape: Torment" jest jedną z najlepszych polonizacji w historii, a także pod względem obsady i jakości bije na głowę oryginalną obsadę aktorską. Całość została naprawdę drobiazgowo przetłumaczona, włącznie z charakterystycznym slangiem Sigil. Trzyma klimat, jest miodem dla uszu i absolutnie niczym nie odstaje od angielskiej wersji językowej, a wręcz w kilku aspektach ją przebija.
Także, chłopie, nie zastanawiałbym się ani sekundy dłużej, tylko rżnąłbym w polską wersję. Piszę to jako pasjonat tego świata i gry, który przeszedł ją kilkanaście razy na wiele rożnych sposobów
Także, chłopie, nie zastanawiałbym się ani sekundy dłużej, tylko rżnąłbym w polską wersję. Piszę to jako pasjonat tego świata i gry, który przeszedł ją kilkanaście razy na wiele rożnych sposobów

Lepiej grać po polsku. Polska wersja językowa jest naprawdę bardzo dobra. Oczywiście możesz grać po angielsku. Jednak od razu uprzedzam, że dialogi są bardzo istotną rzeczą w Tormencie i bez znajomości perfect języka dużo się traci.
Cześć, mam problem. Chcę wrócić do Planescape'a, ponieważ nigdy go nie skończyłem, a byłem bardzo daleko, podejrzewam, że wręcz koło końca gry. Mam tylko zagwozdkę, czy lepiej jest zagrać po Angielsku (znam go na poziomie w którym bez problemu przechodzę prostsze RPGi pokroju New Vegas, ale takie Disco Elysium czy Torment sprawiały momentami problemy z zaawansowanymi czy bardzo literackimi słówkami) czy spolszczenie jest na tyle dobre, że nic nie stracę ani nie zostanę wprowadzony w błąd podczas fabuły bo nie pamiętam jej zbyt dobrze oprócz tych ważnych momentów? Nie chcę też żeby replay był męczarnią bo pamiętam z tych paru ładnych lat temu, że czasami trochę bolało szukanie słówek w tłumaczu albo próba ogarnięcia co dokładnie robić.