[Tenet] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Medivh,
Nolan sam sobie postawił wysoko poprzeczkę poprzednimi filmami (no, może poza "Dunkierką"), trudno więc dziwić się na malkontenctwo przy "Tenecie". Mnie zmęczył on już w pierwszych 15-20 minutach. W dużej mierze zrzucam to na karb dziwnego montażu - sceny nagle się urywają, trafiamy do innej sceny, która przeskakuje po kilku sekundach... Biorąc pod uwagę trudny scenariusz, idzie się w tym wszystkim pogubić od razu. Co z tego, że końcówka wszystko rozjaśnia (i zgadzam się, że jest meeeega przewidywalna), skoro przez cały seans się męczyłem?

Z drugiej strony film jest intrygujący i bardzo miło ogląda się Pattisona na ekranie. Dobra rozrywka, ale przeciętna. Chociaż "Tenet" stworzony jest do obejrzenia dwukrotnie, z pewnością nie zasiądę do niego ponownie, żeby wyłapać wszystkie smaczki.

6/10
Redakcja Game Exe,

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją filmu "Tenet"!

Nowe, okryte intrygującą mgłą tajemnicy i rozbuchane do granic możliwości dzieło Christophera Nolana już wcześniej było uznawane za jedno z najważniejszych wydarzeń kulturalnych 2020 roku. Facet to prawdziwy czarodziej kina i spójrzmy prawdzie w oczy – mimo że w jego gablocie z nagrodami nie znajdziemy Oscara czy nawet Złotego Globu, mało kto w tym fachu może się z nim równać. To perfekcjonista obdarzony niesamowitą wyobraźnią, a jego autorskie światy idealnie łączą niczym nieskrępowaną rozrywkę z naukowymi faktami czy inspirującymi teoriami wybitnych umysłów. Miks, który pokochali kinomani.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Wczytywanie...