Katowickie studio Anshar ma prawo opijać sukces. Nie dość, że kampania crowdfundingowa przyniosła im trzy razy więcej pieniędzy niż o to prosili (chciano 50 tysięcy, natomiast łączny wynik wynosi 171.163 dolarów), to dodatkowo podczas jej trwania tytuł zyskał naprawdę spory rozgłos i był chwalony przez branżowe tuzy. Na takim kapitale można zbudować solidną markę.
Oczywiście, wraz z kolejnymi tysiącami dolarów na koncie “Gamedeca”, osiągano kolejne progi, które odblokowały dodatkowe atrakcje, jakie zastaniemy w premierowym wydaniu gry. Otrzymamy zatem specjalny tryb detektywistyczny, rozszerzone interakcje z NPCami, rozwinięty system customizacji głównego bohatera, możliwość wkroczenia do dwóch wyjątkowych wirtualnych światów (inspirowanych mitologią Cthulhu H.P. Lovecrafta oraz grą “Seven: The Days Long Gone”, izometrycznego skradankowego aRPG autorstwa Fool’s Theory), a także hiszpańską i francuską wersję językową.
Ostatnim progiem, który udało się przekroczyć na godzinę przed końcem zbiórki, był ten obligujący twórców do częściowego ugłosowienia dialogów z NPC. Studio zaznaczyło, że nie wszystkie linijki będą udźwiękowione, lecz raczej będzie miało to na celu oddanie charakteru rozmówców. Coś w stylu dubbingu, jaki miał miejsce w “Planescape: Torment” czy “Baldur’s Gate”.
Studio obiecuje, że już niedługo otrzymamy kilka nowych informacji o projekcie, a także w przygotowaniu znajdą się dzienniki developerskie, które nakreślą różne aspekty “Gamedeca” i będą systematycznie pokazywać postępy prac nad tytułem.