Inon Zur, znany i ceniony kompozytor muzyki do gier komputerowych, przygotował specjalny prezent dla wszystkich niecierpliwie oczekujący dodatku “Wastelanders” do sieciowego “Fallout 76”. Na swoim oficjalnym kanale na YouTube opublikował oficjalny soundtrack stworzony z myślą o rozszerzeniu, który już niedługo będzie towarzyszył wszystkim śmiałkom przemierzającym nieprzyjazne postnuklearne regiony. Ścieżka muzyczna jest również dostępna na Spotify oraz Amazon Music.
Choć osobiście nie jestem wielkim zwolennikiem twórczości Izraelczyka, bo sporo jego utworów jest po prostu odtwórczych i oscylujących w bezpiecznych klimatach, to wciąż kawał dobrej muzyki, który dobrze się sprawdza do brzdąkania w tle podczas miłej lektury. W czasach kwarantanny domowej – jak znalazł.
“Wastelanders” zadebiutuje na serwerach już 14 kwietnia. Rozszerzenie doda do gry masę postaci niezależnych, których ewidentnie brakowało podróżnikom przemierzającym postapokaliptyczną Zachodnią Wirginię. Dorzuci również zupełnie nowe zadanie główne, które odpali się wraz z wyjściem z Krypty 76. Jest to także ostateczne przyznanie się studia do fiaska eksperymentu związanego z tym, że to sami gracze mieli się wcielić w skórę NPCów.