class="lbox">
"Nie ma czasu", wybór internetowych esejów Le Guin, dotyczy właściwie wszystkiego, co przeszło jej przez myśl, od kwestii literackich, poprzez koty, po krajobraz Oregonu...
Może jest sporo prawdy w oklepanym powiedzeniu, że pisarze science fiction są prorokami?...
Rok temu przekonywaliśmy, że Le Guin zasługuje na Nagrodę Nobla z literatury. Prawdę mówiąc... cóż za fantazja... powinna rządzić krajem."
"The Washington Post"
Ursula K. Le Guin od dziesięcioleci prowadziła czytelników do wyobrażonych światów. Teraz stanęła na ostatniej wielkiej granicy życia: starości.
Bada nowe terytorium literackie: blog, forum, gdzie jej opinie błyszczą pełnym blaskiem – ostre, inteligentne, równie krytyczne co pełne współczucia.
Fragment:
Odkąd zrobiłam się stara, straciłam wiarę w powiedzenie „Człowiek ma tyle lat, ile uważa”.
To powiedzenie mające piękną historię. Sięga aż do idei Potęgi Pozytywnego Myślenia, tak popularnej w Ameryce, ponieważ dobrze pasuje do Potęgi Kampanii Reklamowych i Potęgi Pobożnych Życzeń, znanej też jako Amerykański Sen. To jasna strona purytanizmu. Dostajesz to, na co zasługujesz. (Chwilowo nie myślmy o ciemnej stronie). Dobre rzeczy zdarzają się dobrym ludziom, a młodość trwa wiecznie dla młodych sercem.
No tak...
Rzeczywiście, pozytywne myślenie może silnie oddziaływać. Ma istotny efekt placebo. W wielu przypadkach, nawet ciężkich, rzeczywiście działa. Większość starych ludzi chyba wie o tym i wielu z nas stara się myśleć raczej pozytywnie – to instynkt samozachowawczy, a także kwestia godności, chęć, by nie kończyć życia długim jęczeniem. Niekiedy naprawdę ciężko uwierzyć, że ma się już osiemdziesiąt lat, ale – jak to mówią – lepiej uwierz.
Znałam ludzi po dziewięćdziesiątce o sprawnych umysłach i czystych sercach. Nie uważali, że są młodzi. Wiedzieli, z cierpliwą i mądrą pewnością, jak bardzo są starzy. Jeśli mam dziewięćdziesiąt lat, a wierzę, że mam czterdzieści pięć, sama proszę o trudne chwile przy wychodzeniu z wanny.
Ursula K. Le Guin urodziła się w Berkeley (Kalifornia, USA) w roku 1929. Jest laureatką National Book Award, siedem razy otrzymała nagrodę Hugo (w tym również za niniejszą książkę, nagrodzoną podczas Worldconu 2017 w Helsinkach) i pięć razy Nebulę. Zostałą przyjęta do Amerykańskiej Akademii Sztuki i Literatury (American Academy of Arts and Letters). Do śmierci mieszkała w Portland (Oregon, USA). Zmarła w styczniu 2018 roku.