[Dodano po 8 miesiącach i tygodniu]
Prace na Fallen Heroes zostały wstrzymane. I to już około dwa miesiące temu. Dziwne, że nikt tu o tym nie wspomniał.
Larian zamierza teraz w pełni skupić się nad BG III.
Ale się porobiło! Najnowsza produkcja Larian Studios, "Divinity: Fallen Heroes!", ma w zamyśle połączyć najlepsze aspekty "Divinity: Dragon Commander" i "Divinity: Original Sin". Od pierwszego zostanie wzięty rozbudowany system wyborów i ich skutków, a od drugiego turowa mechanikę starć. I czego można jeszcze oczekiwać? Zajrzyjcie do rozszerzenia.
"Divinity: Fallen Heroes" to spełnienie snu pracowników studia Larian. Od kilku lat pragnęli połączyć wyżej wymienione elementy "Divinity: Dragon Commander" i "Divinity: Original Sin", ale z powodu braku funduszy i sil przerobowych projekt leżał na półce. Do czasu. W zeszłym roku Larian pożyczyło silnik "Divinity: Original Sin 2" duńskiemu studiu Logic Artists (odpowiedzialnemu za gry z serii "Expedition") w celu sprawdzenia, czy marzenie jest możliwe do spełnienia. Ich celem było stworzenie gry, gdzie twoje wybory wpływają na to, które misje możesz rozegrać, a twój wynik wpłynąłby na dostępne opcje fabularne. Wyniki przekroczyły najśmielsze oczekiwania, dzięki czemu w drugiej połowie tego roku na półki sklepów i e-sklepów trafi całkowicie nowa gra spod znaku "Divinity" zawierająca wszystkie twoje ulubione postacie, taktyczną, turową walkę i mnóstwo trudnych decyzji do podjęcia. Przygotuj się na setki nowych combosów do odkrycia, setki wspomagaczy w czasie walki oraz grę ze swoim druhem w co-opie.
W grze wcielicie się w rolę komendantów Boskiego Zakonu, obarczonych zadaniem schwytania półdemonicy Malady za kradzież należącej do Zakonu broni masowej zagłady. Zanim się obejrzysz, znajdziesz się po uszy w intrygach politycznych o stawkach większych niż życie przeciwko samemu Lordowi Chaosu, z którym zmierzysz się w walce o globalną dominację. Razem z byłym Bogoprzebudzonym i wzbudzającym mało zaufania półdemonem ruszysz w wspaniałą, podróż podczas której staniesz się jedyną nadzieją wolnego świata.