Znana niemiecka reżyserka mająca na koncie pracę przy takich produkcjach jak "Czysta Krew", "Iron Fist" i "Westworld" zajmie się realizacją dwóch pierwszych odcinków "Koła Czasu", adaptacji niezwykle popularnego i jeszcze bardziej dłuższego cyklu książek Roberta Jordana.
Serial będzie dostępny na usłudze Amazon Prime Video w ponad 200 krajach, a długość odcinków będzie wynosiła jedną godzinę. Za produkcje odpowiadają Amazon Studios i Sony Pictures Television , zaś scenarzystą jest Rafe Judkins ("Agenci T.A.R.C.Z.Y.", "Chuck"). Oprócz niego w obsadzie produkcyjnej znajdują się Darren Lemke, Ted Field, Larry Mondragon, Rick Selvage i Mike Weber, oraz wdowa po Robercie Jordanie, Harriet McDougal pomagająca przy konsultacjach.
"Koło Czasu" opowiada o przygodach trzech młodzieńców Randa al'Thora, Matrima Cauthona oraz Perrina Aybary. Ich sielskie życie, w jeszcze bardziej sielskiej wiosce Pola Emonda zostaje gwałtowne przerwane przez atak potwornych trolloków i dowodzącego nimi Myrddraala (kuzyna Nazgûli). Na szczęście w czasie ataku, w wiosce znajduje się również potężna czarodziejka Moiraine wraz ze swoim ochroniarzem Lanem. Po odparciu przeciwników i wyruszeniu w podróż dochodzi do wyjawienia przyczyny jej przyjazdu do wioski. Jeden z młodzieńców jest Smokiem Odrodzonym, najpotężniejszym ludzkim czarodziejem posiadającym niemal boską moc. Niestety ten zaszczytny tytuł jest równocześnie straszliwym przekleństwem. Męskie źródło mocy Saidin zostało skażone i każdy czarodziej płci męskiej wcześniej lub później zwariuje i zwróci swoją moc przeciwko innym istotom. Kiedy przydarzyło się to ostatniemu Smokowi doszło do zniszczenia starego świata.
Adaptacja "Koła Czasu" nie jest łatwym zadaniem. Pod względem długości "Koło Czasu" przegrywa tylko do liczącego około 4 400 000 wyrazów "Cyklu Riftwar", a i tak jest to przegrana o zaledwie kilkadziesiąt tysięcy słów. Szacowana liczba sezonów serialu wynosi około 328, więc nie będzie to tylko rozrywka dla nas lecz również dla naszych dzieci, wnuków, a może nawet prawnuków. To co? Jesteście gotowi na szarpanie warkoczy i wygładzanie sukienek na ekranach telewizorów?