Skończyłam ostatno Astronautkę. Nie jest typowym science-fiction, bo to również połączenie dramatu oraz thrillera. S. K. Vaughn stworzyła powieść, która z miejsca intryguje i nie pozwala o sobie zapomnieć. Ukazuje dwie perspektywy – May i Stephen, które się przeplatają, a do tego autorka wprowadza retrospekcje, dzięki którym z czasem łatwiej zrozumieć późniejsze zachowanie bohaterów, zwłaszcza gdy pani kapitan zaczyna odzyskiwać pamięć.
Książka Si Fi - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
niewiele scifi czytałem, ale zachwycił mnie Solaris Lema
Dan Simmons tworzy świetną literaturę - polecam "Hyperiona", bohaterowie opowiadają różne historie, które z charakteru są rozmaite, od grozy po wojnę. Nie wiem, czy to najlepszy tytuł, bo wielu nie przeczytałem (choć mam w planach), ale to pierwsze przyszło do głowy. Uwielbiam też "Ślepowidzenie" i "Echopraksję" Petera Wattsa, ale to trudna lektura, trzeba się namęczyć, choć warto.
Widzę, że na razie żaden fan książek si-fi się tu nie zjawił. Sam wielu książek si-fi nie przeczytałem, pozytywnie wspominam Modyfikowany węgiel (zachęcony serialem, skusiłem się na lekturę książki). Bardzo sobie cenię Solaris - S. Lema i Ubik - Philippa K. Dicka. Obie pokazują, że si-fi może uderzać w zupełnie inne tony niż chociażby Star Warsy. Ale temat jest o książce, które uważamy za najlepsze. To miejsce w moim rankingu zajmuje:
Blade runner - Philippa K. Dicka
Czasami sam się zastanawiam co mnie w tej książce tak urzekło. Z jednej strony lekkość i prostota fabuły, z drugiej strony wiele wątków dających do myślenia. W tym Dick jest prawdziwym mistrzem i to wyróżnia jego książki na tle innych autorów.
Blade runner - Philippa K. Dicka
Czasami sam się zastanawiam co mnie w tej książce tak urzekło. Z jednej strony lekkość i prostota fabuły, z drugiej strony wiele wątków dających do myślenia. W tym Dick jest prawdziwym mistrzem i to wyróżnia jego książki na tle innych autorów.
Jaka jest wg Was najlepsza ksiązka tej tematyki?