Cytat
Nie tylko ale większość gry
Cytat
Podczas prezentacji najświeższego zwiastuna dominowały zachwyty nad tym, co zobaczyliśmy na ekranach i okrzyki zadowolenia, że w końcu coś ruszyło w temacie "Cyberpunk 2077". Jednak część graczy przyjęła najnowszy materiał zaserwowany przed CD Projekt RED z mieszanką sceptycyzmu oraz rozczarowania. Pojawiły się opinie, że zajawka jest "zbyt cukierkowa", "za czysta" oraz "dominuje w niej klimat dla gimbusów". Kilka słów do księgi skarg i zażaleń postanowił dorzucić także William Gibson, pisarz i jeden z pionierów gatunku cyberpunk, który stwierdził, że:
class="lbox">"Zwiastun Cyberpunk 2077 sprawia wrażenie GTA przebranego w sztampowy kostium retro-future w stylu lat 80', ale hej, to tylko moje zdanie."
Auć...
Wizji Polaków broni Mike Pondsmith, czyli twórca papierowego "Cyberpunk 2020", na którego kanwie powstaje gra.
"Do wszystkich, którzy życzyliby sobie czegoś bardziej deszczowego, mrocznego i w ogóle... Mam tylko pięć słów – system dzień/noc, algorytmy pogodowe. KAŻDY może zrobić coś mrocznego, deszczowego i neonowego. Wiedzieliśmy, że możemy coś takiego zrobić. Jednak chcemy udowodnić, że przyszłość może być mroczna o każdej porze dnia, nie tylko jak się ściemni."
Touché.
Wspieracie wizję CD Projekt RED, czy też podzielacie zdanie Gibsona, że Polakom gdzieś umknął cyberpunkowy klimat?