Co prawda czwarty sezon serialu "The Flash" jeszcze nie pokazał żadnych niesamowitych zwrotów akcji, to CW dało zielone światło i na pewno obejrzymy kolejne przygody najszybszego człowieka na świecie. Okrzyki radości fanów są w tym momencie jak najbardziej wskazane.
class="lbox">Chociaż nie należę do jakiś fanatyków, to ostatnie sezony przygody Allena i spółki były nawet całkiem strawne, co wcale nie oznacza, że scenarzyści co rusz zaskakiwali nas ciekawymi wątkami. Sporo mieszania w składzie oraz łączenie w pary to dla tego typu produkcji norma, jednak należy pamiętać, że "The Flash" od CW wcale nie przoduje w rankingach oglądalności.
Póki co oglądamy początkowe wątki czwartego sezonu, gdzie jesteśmy powoli przygotowywani na wesele dwóch najważniejszych postaci. Czy wszystkie odcinki tej serii będą wyglądać podobnie? Można mieć tylko nadzieję, że wieść o piątym sezonie to zarazem szansa na to, że coś tam jeszcze pod koniec pójdzie nie tak, zaś główny złoczyńca zdąży namieszać na tyle mocno, by przygody Allena oglądać z wypiekami na twarzy lub chociaż szczerym zainteresowaniem. W końcu czeka nas także koniec serialu "Arrow", więc fani tego typu produkcji będą musieli znaleźć jakieś zastępstwo.