Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry "Saints Row IV"!
Marka "Saints Row" zaczynała skromnie – pierwsze dwie odsłony są de facto parodią serii "GTA", pierwsza odsłona zaś nie doczekała się w ogóle konwersji na PC (dostępna jest tylko na konsolę Xbox 360). Druga odsłona z kolei, a pierwsza na PC – mimo wielu pozytywów nie została dobrze przyjęta – z tego co dotąd pograłem, mimo pewnych walorów, gra jest okrutnie toporna, ponadto od 2008 roku zestarzała się brzydko. Jak ma się jednak to do serwisu poświęconego fantastyce? W 2011 roku premierę ma trzecia odsłona serii "Saints Row" – "Saints Row The Third". Już wtedy twórcy zaczynają zrywać z byciem "parodią GTA" i tworzą własny produkt. Już w tej odsłonie zaczynają się wątki science-fiction. Już dwa lata później premierę ma "Saints Row IV". Pokusiłbym się o stwierdzenie, że odsłony 1-2 i 3-4 są wręcz osobnymi seriami. W swojej recenzji skupię się zaś na czwartej odsłonie, będącej pełnoprawnym science-fiction.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!