Daleki jestem od gloryfikowania poczynań Disneya i piętnowania Warner Bros., ale w przypadku ekranizacji komiksowych światów to Marvel przoduje, natomiast DC Universe usilnie stara się powtórzyć sukces rywala. Z dość dyskusyjnym skutkiem, przy okazji gubiąc gdzieś swoją własną tożsamość.
Może narażę się teraz części czytelników, ale oglądając zwiastun "Ligi Sprawiedliwości" mam mieszane uczucia, jakby ktoś starał się skopiować pierwszą część "Avengers", tylko wywalił więcej "siana" na sztuczki z komputera. No, a kopia zawsze pozostanie tylko kopią. Smutne to.
Film trafi na ekrany polskich kin 17 listopada.