Dziwna rzecz przy awansie - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Rincewind,
Hmm. Zacznijmy od końca. Ileś tam ileś tam pokazuje Twoją premię do ataku, czyli współczynnik mówiący nam jak często będziesz trafiał. Polega to na tym, że Twój przeciwnik, jak i Ty macie coś takiego jak KP. Jest to klasa pancerza. Gdy atakujesz automatycznie wykonywany jest rzut dwudziestościenną kością (1-20). Do tego rzutu dodajesz właśnie tą premię i jeśli suma jest równa lub większa od KP przeciwnika to go trafiasz. Jeśli pojawi się ukośnik i druga wartość tzn., że Twoja postać ma już 2 ataki na rundę (czyli po prostu szybciej macha bronią ), z tym że, jak już na pewno zauważyłeś, drugi rzadziej trafia .

Co do pierwszej kwestii to jest trochę dziwnie. Ułatwiłbyś mi trochę sprawę mówiąc jaką broń masz w rękach albo najlepiej patrząc na premię nie trzymając nic w dłoniach. Nie wiem jak tą kwestię rozwiązali w NWN, ale w podręcznikach jasno pisze, że premie się kumulują, a kapłan przy awansie na 4 poziom dostaje +1 i wojownik też +1 czyli wartość w obu przypadkach powinna być taka samo i wynosić: uwaga, uwaga +7/+2.
yavo,
Sytuacja wyjściowa: wojownik poz. 4/kapłan poz.3; premia do ataku +12/+7. Mam okazję do awansu na kolejny poziom. I teraz: jeśli awansuję na wojownika poz.5 to mam premię do ataku +13/+8, natomiast jeżeli awansuję na kapłana poz.4 to dostaję premię +6/+1! O co tu chodzi? Czy to dlatego, że poziomy obydwu klas się zrównują? A w ogóle to co to znaczy ileś tam łamane przez ileśtam?
Wczytywanie...