Ponad tygodniowe śledzenie figowej strony "Wasteland 3" pozwoliło nam na zebranie NAPRAWDĘ OGROMNEJ ilości informacji dotyczących nowego projektu Briana Fargo. Nie będzie przechwałką jeśli powiem, że ilość tekstu bez problemu zapełniła by kilka stron A4. Jeżeli jesteście ciekawi informacji dotyczących trybu multiplayer, frakcji, samochodu-towarzysza Jutrzenki, broniach tworzonych przy wsparciu sponsorów, bazie Strażników oraz pokrytego lodem Kolorado zapraszam do rozwinięcie newsa. Pierwsza część będzie dotyczyła trybu multiplayer.
class="lbox">
Tryb Multiplayer
Multiplayer w "Wasteland 3” będzie naturalnym rozszerzeniem kampanii dla pojedynczego gracza, jednak nie będzie, różnił się historią lub możliwymi do odwiedzenia lokacjami. inXile Entertainent pragnie, aby ich gry posiadały wysoką, dającą poczucie różnorodności regrywalność. Multiplayer pozwala na zróżnicowanie gry poprzez interakcję między dwoma graczami.
W "Wasteland 3" będzie dostępna specjalna multiplayerowa kampania dostępna dla ciebie i twojego przyjaciela i tylko wy dwaj będziecie mogli w nią grać. Innymi słowy, nie będziesz mógł wymienić przyjaciela na innego w trakcie gry, ale jeżeli jeden z was nie będzie mógł z jakichkolwiek powodów kontynuować gry, drugi będzie mógł odłączyć swoją kampanię od trybu multiplayer i kontynuować ją w trybie solo.
class="lbox">
Gracze stają na czele dwóch oddziałów Strażników. Pula towarzyszy do wyboru jest wspólna, więc nie będzie możliwa sytuacja, że dwa zespoły składają się z tych samych ludzi, ale w przypadku nagłej potrzeby, będziesz mógł pożyczyć od kolegi kompana z odpowiednimi umiejętnościami. Oczywiście ty i twój przyjaciel możecie podróżować razem, ale nic nie stoi na przeszkodzie rozdzielenia się i zwiedzania zamarzniętego Kolorado w pojedynkę.
Możliwość rozdzielenia się jest wyborem mającym konsekwencję. "Wasteland 3" będzie wspierało asynchroniczny multiplayer. Jeżeli twój kolega przestanie grać, będziesz mógł kontynuować rozgrywkę, a wszystkie twoje akcje i osiągnięcia dosięgną twojego kolegę, w momencie powrotu do gry.
class="lbox">
Chris Keenan opisuje to następującymi słowami:
„Dobiłeś targu z przemytnikami. W zamian za przymknięcie oka na ich działalność i ochronę ich szlaków handlowych dzielą się z tobą zyskami z rozprowadzania kontrabandy. W trybie singleplayer za wspomaganie "handlu" regularnie dostarczano by pieniądze do Bazy Strażników. Jeżeli jednak dojdzie u ciebie do zmiany przekonań i zamiast pomóc uwięziłbyś kuriera wykazując się przykładną postawą obywatelską, bojownicy przemytników natychmiast zapukają do drzwi twojej bazy "pragnąc" usłyszeć wyjaśnienia."
"W trybie multiplayer cała sytuacja będzie wyglądała trochę inaczej. Ty i twój przyjaciel podejmujecie własne decyzje. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś ty wsparł przemytników i czerpał z tego korzyści, a twój kolega postanowił poprawić sytuacje mieszkańców Kolorado i zrobić porządek z gagatkami. Tak samo jak w przypadku singleplayer-a ludzie przemytników zaczną dobijać się do twoich drzwi. Konflikt ten będzie można rozwiązać na kilka sposobów, każdy mający własne korzyści konsekwencje. Możesz stanąć po stronie swojego przyjaciela i wywołać otwarty konflikt z przemytnikami, zapłacić im odszkodowanie co poskutkuje przypięciem Strażnikom łatki słabeuszy, zaatakować główną bazę przemytników itd."
"Pewnie myślicie sobie „fajnie to brzmi, ale w jaki sposób uda się zachować spoistość historii, albo mój przyjaciel nie zrujnuje mojej gry?!” Większość gry można przejść, albo pojedynkę albo w co-opie, ale podjęcie kluczowych misji lub wykonanie najważniejszych zadań będzie wymagało obecności obu graczy. Coś takiego nie będzie zdarzało się często, większość gry da się przejść bez ciągłej obecności twojego bohatera."
Oczekujcie kolejnych informacji w zbliżającej się części drugiej.