@manfret - a jednak mimo wszystko wszedłeś w newsa, przeczytałeś go i nawet zadałeś sobie trud skomentowania. To się nazywa masochizm.
A ja na "Krew i wino" czekam, jak dzieci na Mikołaja. Odczuwam nadchodzącą falę hypu, jak przed premierą podstawki. Tylko ta świadomość, że to już ostatni "Wiesiek"...
A ja na "Krew i wino" czekam, jak dzieci na Mikołaja. Odczuwam nadchodzącą falę hypu, jak przed premierą podstawki. Tylko ta świadomość, że to już ostatni "Wiesiek"...