Może od razu, Cou, dodawaj linka do solucji, gdyby miały się w dalszej części gry pojawić jakieś pytania. http://gexe.pl/wiedzm...ja-rozszerzona
Quest "do świątyni" - problem - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Zgodnie z moją solucją:
Cytat
Rozprawiamy się z nimi tak, jak z pozostałymi. Przeszukiwanie grobów odpada, bowiem nie ma w nich nic interesującego. Znajdziemy parę ziół do zebrania, ale bardziej interesują nas drzwi po lewej, prowadzące ponownie do twierdzy La Valette'ów.
Po przekroczeniu progu, przygotujmy się od razu do bitwy z dwoma nacierającymi przeciwnikami. Nie mają tarcz, więc powinni paść szybko. Kraty po lewej są zamknięte na klucz, który zdobędziemy za chwilę, więc ruszamy drzwiami przed siebie. Nim ich użyjemy, proponuję przygotować się do większego i trudniejszego starcia.
W sumie zaatakuje nas czterech żołnierzy. Dwójka powinna zginąć bez większych problemów, tarczownika wykończymy ciosami w plecy po użyciu Yrden, zaś największy niemiluch, podobny do tego, z którym walczyliśmy na murach, powinien być skutecznie blokowany. Właśnie z jego ciała zabieramy pierwszy przedmiot fabularny - klucz, którym otworzymy mijaną przed chwilą kratę.
W tym małym pomieszczeniu opróżniamy pobliską skrzynię, zaś potem interesujemy się kołowrotem. Obsługuje się go tak, jak wcześniej czyniliśmy to z balistą, czyli szybko wciskamy lewy przycisk myszki do momentu zapełnienia paska postępu. Wracamy na dziedziniec z bramą, która jest już otwarta. Foltest składa nam gratulacje. Na chwilę wracamy do przesłuchania z Vernonem, decydując się na koniec opowieści, czyli "Wszystko zaczęło się od Taillesa".
Po przekroczeniu progu, przygotujmy się od razu do bitwy z dwoma nacierającymi przeciwnikami. Nie mają tarcz, więc powinni paść szybko. Kraty po lewej są zamknięte na klucz, który zdobędziemy za chwilę, więc ruszamy drzwiami przed siebie. Nim ich użyjemy, proponuję przygotować się do większego i trudniejszego starcia.
W sumie zaatakuje nas czterech żołnierzy. Dwójka powinna zginąć bez większych problemów, tarczownika wykończymy ciosami w plecy po użyciu Yrden, zaś największy niemiluch, podobny do tego, z którym walczyliśmy na murach, powinien być skutecznie blokowany. Właśnie z jego ciała zabieramy pierwszy przedmiot fabularny - klucz, którym otworzymy mijaną przed chwilą kratę.
W tym małym pomieszczeniu opróżniamy pobliską skrzynię, zaś potem interesujemy się kołowrotem. Obsługuje się go tak, jak wcześniej czyniliśmy to z balistą, czyli szybko wciskamy lewy przycisk myszki do momentu zapełnienia paska postępu. Wracamy na dziedziniec z bramą, która jest już otwarta. Foltest składa nam gratulacje. Na chwilę wracamy do przesłuchania z Vernonem, decydując się na koniec opowieści, czyli "Wszystko zaczęło się od Taillesa".
A to czasem nie trzeba było podnieść klucza z zwłok wrogiego rycerza?
Witajcie,
mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze zagląda i zdoła mi pomóc.
W queście "do świątyni" nie mogę otworzyć kraty dla Foltesta i jego sił (kołowrót nie reaguje na klikanie LPM).
Próbowałam odpalić grę z wcześniejszych saveów, wszelkich restartów itd. Wcześniej (np. przy katapulcie) nie było problemów.
Edycja rozszerzona gry w wersji 3.4, system Win7
mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze zagląda i zdoła mi pomóc.
W queście "do świątyni" nie mogę otworzyć kraty dla Foltesta i jego sił (kołowrót nie reaguje na klikanie LPM).
Próbowałam odpalić grę z wcześniejszych saveów, wszelkich restartów itd. Wcześniej (np. przy katapulcie) nie było problemów.
Edycja rozszerzona gry w wersji 3.4, system Win7