Na platformie Steam ukazała się pierwsza duża produkcja belgijskiego studia GRIN pt. "Woolfe: The Redhood Diaries". Gra w stadium planowania osiągnęła sukces w serwisie Steam Greenlight, a następnie została sfinansowana za pomocą kampanii na Kickstarterze, przekraczając minimalny próg o ponad 20 tysięcy.
class="lbox">
Tytuł opowiada historię – chyba wszystkim doskonale znanego – Czerwonego Kapturka. Nie jest to jednak opowieść o dziewczynce, która niesie koszyczek z jedzeniem i lekami do babci. Autorzy dali upust wodzom fantazji i stworzyli grę o nastolatce, której celem jest zemsta na niejakim B.B. Woolfe – biznesmenie odpowiedzialnym za śmierć jej ojca.
Produkcja oddaje w nasze ręce mieszankę świata fantasy i steampunkowej stylistyki, łącząc w zabawie elementy gier platformowych (otoczenie 2,5D), hack'n'slash i logicznych. Dostęp do tytułu można uzyskać za 9,99 euro, czyli około 41 złotych. No to koszyczki topory w dłoń i do dzieła.
class="lbox">