Problem z Jaheira i Harfiarzami - Odpowiedź

Użytkownik garf71 dnia nie, 20 maj 2007 - 22:51 napisał

Dla Jaheiry:

Cytat

Analogicznie dla Viconii - zamiast "Jaheira" wpisujesz "Viconia" .

thx za pomoc, narazie jeszcze nie doszlo do momentu napadu , wiec czekam i mam nadzieje ze po tym w koncu mi ja porwa i pozabijam tych ciotowatych harfiarzy, a i przy okazji byl taki kod ktory wywolywał kolejna rozmowe romansowa, dla karzdej postaci byl inny, pamieta go ktos dla viconi i jaheiry?

Lub posłuż się konsolą:
CLUAConsole:AdvanceRealTime(50000)
Dzięki temu przyspieszasz dialogi - każdorazowe wstukanie powinno wymusić dialog. Jeśli tak się nie dzieje próbuj odpoczywać lub poczekaj chwilę.
Mnie Jaheirę porywali zawsze po odpoczynku przed wejściem do twierdzy D'Arnise.

Zainstaluj jakiegoś pacza powinno zadziałaś.

Hmm...

Jaheirę zabierają Harfiarze zaraz po bójce z bandytami, którzy chcą zabrać Twoje rzeczy. Wcześniej powinny pojawić się rozmowy z Jaheirą na temat Khalida i o planach na przyszłość. Później podczas odpoczynku atakują nas właśnie bandyci. Jeśli to się jeszcze nie dzieje, to po prostu czekaj. Fakt, że romans jest ciut zabugowany, ale sama wycieczka po 'odzyskanie' Jaheiry raczej nie .

a wiec po pierwsze czesc wszystkim. a teraz do sedna, chodzi o to ze po 2 latach (xD) znowu postanowilem zagrac w bg2, wiec zainstalowalem i gram. stwierdzilem ze pierwszy -a porzechodze gre z 7 razy- raz skoncze gre z jaheira w druzynie, wiec jazda. z lochow irka wyszedlem, robie pierwsze zadanie z hafirzami, oddaje ptaszka xarowi a on gine. i zawiecha. nie mialem pewnosci wiec sobie do solucji jakiejs zajrzalem i rzeczywiscie pamiec mnie nie mylila-ktos powinien szybka ,,zawinac,, jaheire na jakis czas a tu czekam i czekam i nic. wie ktos moze w czym mopze byc problem? bug czy cos? albo czy moze to kewstia czasu i jest szansa ze z opoznieniem ale w koncu ktos po nia wpadnie i i bede mogl kontynuowac rozrube z harfiarzami? thx za pomoc w karzdej formie.