Dreszcz, bohater powieści Jakuba Ćwieka, powróci 27 czerwca 2014 roku w kontynuacji zatytułowanej Faceci w czerni. Książka, podobnie jak część pierwsza, ukaże się nakładem Fabryki Słów. Już po opisie można oczekiwać kolejnej dawki humoru w wydaniu polskiego pisarza oraz licznych nawiązań do popkultury. Niestety, choć to raczej nie powinno dziwić, objętość jest zbliżona do poprzedniego tomu – liczba stron wynosi więc tylko 280 stron.
Kontynuacja głośnego przeboju.
Dreszcz potrzebuje muzyki, by ogarnąć wszystko, co dzieje się wokół niego. Potrzebuje naprawdę ostrego grania. Oprócz codziennej walki z kacem i urwanym filmem musi ścierać się z najbardziej przerażającymi tworami śląskiego półświatka: węglowymi zombie, mikołowską mafią, a nawet… z rzeźnikiem z Sosnowca. W niebanalnym zadaniu pomagają mu: kumpel emeryt, młodociany kamerdyner i paru herosów. W tym… super-żule z katowickiego dworca i jedyny prawdziwy Polak. W dodatku czarny. Są pieniądze, są kebaby i jest nowa kapela – żyć nie umierać. Przewrotny (prawie) komiks Ćwieka o superbohaterach w trudnych czasach fejsa, słitfoci i Łan Dajrekszon.