Mi się w niej bardzo podobało nawiązanie do filmu
Scarface - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Jak dla mnie Scarface to strasznie podobna gra do GTA. Pograłem jedynie trochę bo nic ciekawego, jak dla mnie w tej gierce nie ma.
Użytkownik Blond dnia pią, 29 cze 2007 - 20:39 napisał
Buahahaha, Godfather to szmira jakich mało. Kupa na całego i tyle...
[post="72250"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
A powiedz mi czy Scarface nie jest podobny do Ojca chrzestnego?? W obu grach podobnie używa sie broni poprzez samo naprowadzeniem celownika, podobna fabuła (zemsta), moim zdaniem podobna jazda autami, nawiązanie do filmów. Scarface jest podobny do Gotfathera, Obie gry miałem w tym samym czasie.
Naprawdę jak widzę niektórych z was to krew mnie zalewa. Posty jedno zdaniowe bądź dwu zdaniowe, nie są tutaj karane(?) dziwne czyż by moderacja spała(?), hmm jedno słowo się nasuwa na myśl klops.
Tacy właśnie ludzie mnie denerwują, nie napisał dlaczego tylko tyle że brak realizmu i toporna grafika, toporny to ty człowieku masz łeb, ech.....
No co ty nie powiesz? Jeżeli gra były by odzwierciedleniem realnego świata to nie było by do przejścia gry bez kodów. A co niby w GTA było inaczej? Tam wybuchał obok ciebie wóz i dalej biegałeś, a tutaj się czepiasz? Co do Berserkera, to jeżeli oglądałeś film w co wątpie tam był ów temat poruszony jeżeli Tony Montana się naćpał na koniec filmu, to wybiegł i w trzy dupy rozwalił całe towarzystwo, a jeżeli dostawał obrażenia to je czuł tylko miał tyle Kokainy w organizmie że obrażeń nie było tak czuć...
Buahahaha, Godfather to szmira jakich mało. Kupa na całego i tyle...
Rzecz biorąc zdementowałem te komentarze bo naprawdę były wała wartę.Sam Scarface jest grą dobrą choć przyznaje że nie jest pozbawiona błędów. Ma kilka bugów czasami widocznych ale nie przesadzajmy wkońcu mamy się dobrze bawić.
Ocena gry 8/10
Cytat
Fakt, brak realistyczności, i BARDZO TOPORNA GRAFIKA na każdym sprzęcie... Ale ogólnie gra na 5-
Tacy właśnie ludzie mnie denerwują, nie napisał dlaczego tylko tyle że brak realizmu i toporna grafika, toporny to ty człowieku masz łeb, ech.....
Cytat
Z wyborem broni nie jest najgorzej, z autami też nie. Razi za to brak realistyczności - dostajesz 10 kulek i nadal stoisz, a jak włączysz sobie berserka, to CHYBA w ogóle nic ci nie zadają obrażeń...
No co ty nie powiesz? Jeżeli gra były by odzwierciedleniem realnego świata to nie było by do przejścia gry bez kodów. A co niby w GTA było inaczej? Tam wybuchał obok ciebie wóz i dalej biegałeś, a tutaj się czepiasz? Co do Berserkera, to jeżeli oglądałeś film w co wątpie tam był ów temat poruszony jeżeli Tony Montana się naćpał na koniec filmu, to wybiegł i w trzy dupy rozwalił całe towarzystwo, a jeżeli dostawał obrażenia to je czuł tylko miał tyle Kokainy w organizmie że obrażeń nie było tak czuć...
Cytat
Podobna jest do Godfathera (Ojca chrzestnego).
Buahahaha, Godfather to szmira jakich mało. Kupa na całego i tyle...
Rzecz biorąc zdementowałem te komentarze bo naprawdę były wała wartę.Sam Scarface jest grą dobrą choć przyznaje że nie jest pozbawiona błędów. Ma kilka bugów czasami widocznych ale nie przesadzajmy wkońcu mamy się dobrze bawić.
Ocena gry 8/10
Fakt, brak realistyczności, i BARDZO TOPORNA GRAFIKA na każdym sprzęcie... Ale ogólnie gra na 5-
W sumie masz racje, ale nie ma to jak zapach świeżej koki o poranku
Ale grafika jest niezła i oprawa muzyczna. No i dalsze losy Anthonego Montany
Ale grafika jest niezła i oprawa muzyczna. No i dalsze losy Anthonego Montany
Nie grałem, ale widziałem jak brat grał. Gra jest całkiem dobra, ale po pewnym czasie się nudzi. Wożenie koki, by zdobyć 20 milionów jest nudne. Z wyborem broni nie jest najgorzej, z autami też nie. Razi za to brak realistyczności - dostajesz 10 kulek i nadal stoisz, a jak włączysz sobie berserka, to CHYBA w ogóle nic ci nie zadają obrażeń...
Kto z was grał w gre SCARFACE? Ja grałem, i dalej gram. Nawet fajna gierka. Podobna jest do Godfathera (Ojca chrzestnego). Ta giera opowiada o dalszych losach Anthonego Montany (gangstera), który w filmie kończy tragicznie...