Taktyka na Bestię - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Miszla,
@up Po tygodniu wojowania poddałam się i Wiedźmin niestety odszedł w zapomnienie. teraz, kiedy wymieszało mi się sterowanie z różnych gier i wmówiłam sobie, że i tak już nic nie pamiętam, więc powinnam zacząć grę od nowa gram od samego początku, przygotowując się cały czas na tę walkę,
Charon,
I co, udało się jakoś wybrnąć z sytuacji?
Locke,
Jak już Tobie obojętnie to chyba zostało Save Edytor lub jakiś trainer wykorzystać. Mało to uczciwe, ale to zostawiamy twojemu sumieniu.
Charon,
Cóż, ja również nie oddałbym wiedźmy wieśniakom z pobudek moralnych, jednakże nie sądzę, aby była możliwość uśmiercenia bestii w inny sposób, niż wypróbowanie tego właśnie wariantu. No, chyba, że rzeczywiscie będziesz wczytywać questa. Chętnie bym się zmierzył z bestią i w ogóle pograł w jakąś "nowożytną" grę, bo u mnie na komputerku BG II ciągnie na średnich z przycinkami

A tak w ogóle to witamy na forum i mamy nadzieję, że się u nas zadomowisz
Miszla,
Nie oddam wiedźmy wieśniakom. Co jak co, jest to jedna z ważnych decyzji. Chyba zostaje mi jedyne przejście ostatniego questa od nowa, kupują przy okazji składniki na mikstury. Może ma ktoś ochotę powojować z Bestią samym mieczem?
Charon,
Cóż, jeżeli byłabyś wyposażona w Zamieć i Jaskółkę, nie miałoby to wielkiego znaczenia, niemniej spróbuj złamać swoje zasady moralne i wydać ją tłumowi. W takim wariancie pomogą ci wieśniacy, którzy nieco zaabsorbują uwagę upiornych psiaków i być może dadzą ci możliwość (przy perfekcyjnie wykonanej walce) unicestwić bestię. Innej drogi nie widzę .

Ale bez mikstur i tak prawdopodobnie może być to niewykonalne, niemniej spróbować warto.
Miszla,
Ratuję
Charon,
Ratujesz Abigail czy oddajesz ją na lincz?
Miszla,
Witam. Od dłuższego czasu próbuję pokonać Bestię. Niestety nie byłam do tej walki w żaden sposób przygotowana. Nie potrafię wytwarzać olejów, a w zbieranie roślinek zainwestowałam tuż przed walką w jaskini i nie mam nawet jak zebrać składniki na mikstury. Nie mam więc ani eliksirów, ani olejów, nie inwestowałam zbytnio w ogłuszenie Arda, gram na poziomie normal. Czy jest dla mnie jakakolwiek nadzieja, aby zabić bestię? Próbuję to już zrobić od wielu dni i postanowiłam, że jeżeli ktoś gra w Wiedźmina pierwszego na mistrzowskim poziomie, mogę udostępnić swój save o ile ktoś będzie miał ochotę aby pokonać bestię wręcz niczym. Wiem, że to tylko psuje zabawę ale po wielodniowym wojowaniu jest mi już wszystko obojętne.
Wczytywanie...