Darth Maul wciąż pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci świata Gwiezdnych Wojen, stąd też nie dziwi decyzja wydawnictwa Dark Horse o przygotowaniach do komiksowej mini serii Darth Maul: Son of Darthomir.
Dark Horse pragnie wykorzystać ostatnie 12 miesięcy w roli wydawnictwa, któremu powierzono opiekę nad komiksową gałęzią Gwiezdnych Wojen. Prawa po 31 grudnia 2014 roku trafią do Marvela, jednak piękna i długa przygoda DH ma zostać w ciągu tych 12 miesięcy naprawdę niezapomniana. Jednym z tych wspomnień ma być Darth Maul: Son of Darthomir.
Komiks skupi się na tytułowej postaci, której historia miała znaleźć swoje zwieńczenie w szóstym sezonie animowanego serialu The Clone Wars. Miast tego anulowany wątek znajdzie swoje rozwinięcie w czterech zeszytach mini serii, które napisze Jeremy Barlow. Maul większość czasu spędzi na ojczystym Darthomirze. Planeta ma stanowić główną oś fabuły, rozwijając tamtejsze wątki, jak chociażby kwestię istnienia Braci Nocy. Zwieńczeniem całej historii będzie pojedynek Maula z jego dawnym mistrzem – Darthem Sidiousem.
Nie znamy jednak jeszcze ani daty premiery pierwszego zeszytu, ani nazwiska osoby, która zajmie się rysunkami. Dobrze, że anulowany wątek znajdzie swoje rozwinięcie, ale czy nie lepiej byłoby pozostawić Maula w spokoju i nie pogłębiać dość naciąganej historii, w której ten wytatuowany Sith zginał z ręki Kenobiego?