"Skywind", czyli Morrowind na silniku Skyrima - Odpowiedź

Wciąż nie mogę się nadziwić, że są ludzie, którzy potrafią poświęcić tyle swojego czasu na stworzenie tak rozbudowanych modów, z jednej strony ich podziwiam ale z drugiej uważam że mogliby ten czas lepiej spożytkować, ale to ich wybór\ i mają do niego prawo, a fanom TES'a pozostaje się cieszyć, że tacy ludzie istnieją.

Fajna sprawa, warto by w końcu kupić skyrima
Swoja drogą to tak przy okazji prac fanów i morrowinda to polecam zapoznać się z https://openmw.org/en/

Łeb urywa, jeśli pomyśleć chociażby o skali roboty, jaką trzeba wykonać. Tego typu no-lifeizm zasługuje na jakąś nagrodę. Rozumiem, że robią to jedni z tych ludzi, którzy przeszli Minecrafta

W branży gier komputerowych grasuje mnóstwo śmiałkow, którzy swoją pracą i chęcią odświeżenia niegdyś świetnych tytułów zasługują na uznanie. Wśród nich są autorzy modyfikacji "Moroblivion", odtwarzająca Morrowinda na silniku z czwartej części cyklu "The Elder Scrolls", Obliviona. Niedawno został wydany mod działający na tej samej zasadzie, lecz korzystający z silnika graficznego "Skyrima". I trzeba przyznać, że "Skywind" – bo tak został nazwany – robi oszałamiające wrażenie.

Obecna wersja moda oznaczona jest numerem 0.8 i zawiera wszystkie lokacje z pierwowzoru. Prace nad projektem zaczęto rok temu. Do tego czasu pojawiło się kilka łatek, jednak zawierały w sobie mnóstwo błędów wyłapanych przez oddanych fanów. Żeby móc zainstalować Skywinda trzeba mieć na dysku Morrowinda wraz ze wszystkimi dodatkami (Tribunal i Bloodmon), a także najnowszą odsłonę. Insrukcję instalacji twórcy udostępnili na oficjalnym forum moda.

Całość dostępna jest wyłącznie w języku angielskim. Warto powiedzieć, że autorzy nie mówią ostatniego słowa, bowiem w planach jest kolejna modyfikacja, która odtworzy Obliviona na silniku Skyrima!

Wszyskich zainteresowanych wyglądem danych lokacji, odsyłamy do galerii na stronie projektu.