Wiersze moje:) - Odpowiedź

Tak - drugi wiersz jest bardzo fajny. Zwlaszcza gluchniecie wiosna. Dawno juz doszlismy ze znajomym do wniosku, ze na wiosne to... wlasnie mozna np. ogluchnac. Podoba mi sie to, ze utwor jest rymowany. Wiersze biale tekze piekne, ale jezeli ktos jest w stanie jeszcze posplatac slowa klasycznie (lub "w miare" klasycznie), to dodaje to jeszcze uroku.

I uszy do goory hehe - wydaje Ci sie ze jest zle? Otoz (ze zacytuje innego znajomego) "...jest zle... ale bedzie jeszcze gorzej, wiec cieszmy sie kazda chwila...".

Dolacze sie do zlosliwcow poprawiajacych ort.'y - chyba "ból", nie "bół"?

Ten drugi mi bardziej przypadl do gustu. Moze tak dla odmiany kazdy by napisal jeden wiersz optymistyczny :wink:

Narazie niech mój wiek tajemnicą pozostanie:) A przy okazji to nie ma być typowy wiersz tylko takie "uderzenie emocji" i chęć wyrażenia ich:)wpadłem na następny

"Koniec Zimy"

Śmierć nadchodzi
w blasku słońca
Ogień pali mnie
od środka
A ty śmiejesz się
tak głośno
a ja głuchne
wraz z tą wiosną

Zgadzam sie z poprzedniczka - popracuj nad ortografia i interpunkcja. Poziom Twych wierszy jest wyraznie nizszy od naszej Poetki, jednak moim skromnym zdaniem wynika to z Twego mlodego wieku (moge sie mylic). Tak czy inaczej jestes na dobrej drodze.
ps -> bronilem sie jak moglem, ale i ja wskaze blad : "Do okoła tylko" -> Dookoła

pisze się w "porządku"- heh chyba
Bardzo ciekawy wiersz, ale chyba musisz popracować nad interpunkcją. Znam ten ból, bo sama mam kłopoty z przecinkami. Mam nadzieję, że zamieścisz także inne swoje utwory, jeśli takowe posiadasz, a jeśli nie to, ze je napiszesz. Gratuluję odwagi i czekam z niecierpliwością na dalsze odsłony.

już poprawiłem teraz wszystko w pożądku?

Wiersz spodobał mi się bardzo, lecz zobaczyłem jeden błąd. "Idzież" pisze się "idziesz". Może to źle, że wytykam błędy, ale to był na pewno błąd z niedopatrzenia. Czekam na kolejne wiersze

"Nasz Świat"

Nadchodzi dzień ,zawsze tak było
Nadchodzi noc ,nie zmieni tego nikt
Rodzisz się w świecie swym, cóż począć masz
Umierasz ,znów rodzisz sie
I tak w koło kręci sie ten świat
W bladym świetle idziesz wciąż
Dookoła tylko bół i strach
Bo co może nam dać
Ten jakże żałosny świat
Widzisz cienie co idą po ciebie
Widzę strach w oczach twych
Boisz się ,lecz kogo?
Tego nie wie nikt
Lecz nagle błysk ,ognia trzask
I opuszczasz ten świat
W szczęściu odchodzisz ,gdyż co tu kryć
Świat ten okrutny dla ciebie był.

Prawdziwy Ja-nie wiem czy wam ten wiersz sie spodoba bo dziwny jest lecz osądzcie wy