Użytkownik Guest dnia śro, 10 paź 2007 - 19:41 napisał
Esteban to chuj.
A żeby to przejść należy pogaać z kopaczem przy ognisku, nie daleko kuchty. Powiedzmy mu, że chcemy się przyłączyć do "zabawy' w gwałceniu estebana. Potem do Snafa. On nam coś, niecoś powie. Potem do innych kopaczy, a dowiemy się, że są niewyżyci seksualnie. i do pomocnika Huja, yyyy to znaczy huna. Gadamy z nim i zaobserwujemy ciekawe zjawisko: otóż chłop będzie ciągle zmieniał miejsce pracy, np. kowadło, potem paleniska, potem woda, a na końcu obciągnie nam pałkę.
A żeby to przejść należy pogaać z kopaczem przy ognisku, nie daleko kuchty. Powiedzmy mu, że chcemy się przyłączyć do "zabawy' w gwałceniu estebana. Potem do Snafa. On nam coś, niecoś powie. Potem do innych kopaczy, a dowiemy się, że są niewyżyci seksualnie. i do pomocnika Huja, yyyy to znaczy huna. Gadamy z nim i zaobserwujemy ciekawe zjawisko: otóż chłop będzie ciągle zmieniał miejsce pracy, np. kowadło, potem paleniska, potem woda, a na końcu obciągnie nam pałkę.
[post="87978"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
To zaśmieca ten temat proszę moderatorów o usunięcie tego postu (i mojego tez ).