BioShock: Infinite – Reklamacja gry z powodu jednej ze scen - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Wiktul,
Ja bym stawiał raczej na kolejną cudowną fuzję amerykańskiej pomysłowości i demokracji w dobrze znanym stylu.

Lavo,
O mój boże, wiecie, że jest taka gra DIABOLO??!?!?
Hassan',
I JAKIEŚ BEZBOŻNIKI WYDAŁY SERIĘ GIER HARRY POTTER, ŁAAAAAAAAA
Lavo,
A w Warlords 3 możemy poświęcić się w kapliczce z krzyżem, nawet jeśli gramy armią nieumarłych albo demonem, ŁoooOOoOooOoooOoo
Hassan',
A w Half Life'ie 2ce jest ojciec Grigorij, ze strzelbą. HEREZJA, GABE NA STOS.
Salem,
Meh, też jestem wierzący i nigdy bym nie wpadł na to, żeby zwrócić na tę scenę jakąś szczególną uwagę (chyba, że wyróżniałaby się wykonaniem ). Pan przesadził, po raz kolejny pokazując światu że faktycznie między wiarą a fanatyzmem można doszukiwać się jedynie bardzo wątłej i rozmytej granicy.

(Ej, bo w L4D trzeba zabić kogoś w kościele, jak myślicie, też by przeszło? )
Hassan',
Ven ma rację, w sumie dobrze, że dalej nie grał w tego Bioshocka.

Nie wiem, pokazywałem tą scenę koledze, który jest mocno wierzący i raczej się nie przejął. Tak samo jak się nie przejął, że MASZYNA MÓWI ALLELUJA, CO ZA BLUŹNIERSTWO, KEN LEVINE NA STOS!
Ven'Diego,
Widać pan nie doszedł do sceny ze związaną parą. Wyciągnął by pewnie kartę "rasizmu"
Withord,
Niech zgadnę - Amerykanin?
krzyslewy,

Nie będzie to żaden spoiler, bo scena, która była powodem reklamacji, wcale nie była kontrowersyjna. Nie mniej, zwrócono graczowi pieniądze. O co poszło?

bioshock infinite

Na samym początku gry, aby dostać się do podniebnego miasta Columbii, bohater musi przyjąć chrzest. Nie spodobało się to Breenowi Malmbergowi, głęboko wierzącemu chrześcijaninowi. Uznał tę scenę za akt bagatelizujący ważny sakrament dla jego religii, który nie może zaakceptować. Skończył więc grę prawie na starcie i napisał w tej sprawie list do Valve, które przyznało mu reklamację. Czy takie zachowanie jest stosowane? Pomijając wszelkie tematy dotyczące istnienia Boga lub nie, skoro wirtualny chrzest jest czymś złym, to czy równie dobrze można to samo powiedzieć o wirtualnym zabijaniu? Co o tym myślicie?

Wczytywanie...