Klasy - Odpowiedź

nad wyższoscia postaci można by tu dyskutować do rana...a czarodzieje i czarownicy są owszem poteżni ale jak trafia kula np lotrzyka który wali im właśnie krytyka w plecy? a wilkołak jest dopiero mocy z modem bez niestety nie wykorzystuje w pełni swoich możliwośći bo 3 ataki i tylko 50%opornosci na magie i atakiem pazurów 1k6+1 jest taka sobie w porównaniu z 5 atakami i 50 %BAZOWEJ i pazurami 1k12 + 3!(MOD) a na tacticsie nie jest już tak kolorowo....

Czarownik lepszy Mogę bez wyłomów grać bo który mag przeżyje 6 ognistych kul?

Najlepszy jest czysty Mag.... Z zaklęciem Smoczy Oddech z ToB powala legiony... Ciał nieraz po całej mapie trzeba szukać .

Co. Grałem wilkołakiem z samym Tronem to właściwie nie potrzebowałem drużyny. Miotłem wszystkich jak szło, aż się wkurzałem, że gra za łatwa. Wilkołak jest bardzo dobry.

druid totemu jest słabiutki ogólnie bez latek to nawet wilkołak jest taki sobie ale z modem zaczyna naprawdę wymiatać

Użytkownik Mag Bitewny dnia sob, 03 lis 2007 - 13:10 napisał

A trafił Ci się kiedyś czarownik z odesłaniem?

Czysty druid totemu przywołuję sobię zwierzątka, wzmacnia drużyne no i ma pare fajnych czarów ofensywnych.

stary granie bez maga lub czarownika ja sobie nie wyobrazam co prawda może przy smokach mało co się używa chociaż zatrzymanie czasu + 2 dezintegracja+ palce smierci mogą dać bardzo popalić zresztą spróbuj przechodzić bez maga zobaczysz że w niektórych sytuacjach bedzie ciężko lub beznadziejnie np: zadanie od edwina zabicie zakapturzonego czarodzieja nic innego jak wyłom a bez czarodzieja gg chyba że będziesz czekać aż ochronki same zejdą ale wtedy on ciebie prędzej wybije;d

Użytkownik Feanor dnia wto, 21 gru 2004 - 11:55 napisał

Chyba Ci się coś pomyliło... Może źle czary wybrałeś... Bawiłeś się kiedyś kamienna skóra, jakieś 2/3 zaklęcia ochronne na siebie i po tym odrazu z 4 kule ognia w środek głębowiska wrogów? Albo był taki czar na 7 poziomie nie używałem ale z tego co czytałem to nawet jak wykona wszystkie rzuty obronne (chyba 7) to i tak przyjmie koło 100 obrażeń a jak nie to pewna śmierć... Czarownik na wyższym poziomie osoby wrażliwe na magię 2/4 kulami ognia rozwali....

hmm w sumie jeszcze nigdy nie grałem kapłanem....jakoś tak...hmmm może być fajnie w sumie..

Moja ulubiona to kapłan(zaimportowany z I), ewentualnie woj/kap.

samemu grać????jedną postacia????MASAKRA....a gdzie klimat, rozmowy, romanse???????Rzepa??!!!....

moją ulubioną klasą jest Wojownik/mag/złodziej może trudno jest na początku sie samemu bujać ale później ta postać naprawde lepiej sobie radzi w niektórych sytuacjach niż drużyna 6 osobowa
a z czysto klasowców to mam mieszane uczucia dlatego że czasem lubiłem grać wojem czasem magiem więc to są 2 klasy jakie lubie bez wieloklasowości
edit: zacząłem właśnie grac zmienno kształtnym i wypas mi sie gra:p

no własnie zabójca smoka nie usiekniesz...ale wojownikiem/złodziejem całkiem nieźle idzie...zwłaszcza ze traco naprawde wysokie ,każdą broń można użyć a i pułapki można zastawić no i kilka ataków na runde a nie jeden robi swoje...

To już lepszy Zabójca. Ja Furią Niebios z Pasem Siły Wzgórzowego Olbrzyma zadałem najwięcej 255 obrażeń w tym statku niewolników w slumsach, daleko nim nie doszłem, bo smoka, czy lisza tym się nawet nie zrani i pożytek z ciosu w plecy żaden.

klasa kensaia nie jest slaba...ale mi jakoś nie pasuje...osbiście gram wojownikiem/złodziejem i musze przyznać że bardzo dobra postać zwłaszcza jak sie gra modem gdzie można brac 5 gwiazdek w specjalności dla wieloklasowców albo łowcą tropicielem bo cios w plecy jest niesamowity...

Ten pas ma Gaal z kult Niewidzącego Oka, ale on podnosi kondycje raz na dzień na pewien okres czasu. Jan Jansen to jedna z lepszych postaci, jeśli chodzi o klimat, ale Aerie magiem jest lepszym.

Cytat

Gdzieś jest pas (nie pamiętam gdzie), który zwiększa kondycję osoby, która go nosi do 18. Aerie ma 9, więc trochę HP skoczy. Do tego karwasze ochrony, dobra tarcza (jak nie ma wymaganej siły, to wystarczy założyć jej Pas Wzgórzowego Olbrzyma*).

*PWO można używać zamiennie z pasem, który zwiększa kondycję. Specjalna "zdolność" pasa nie jest stała - to znaczy, że trzeba ją aktywować. Działa przez 8 godzin, więc dość długo. Nawet kiedy zdejmiemy pas, efekt wciąż jest. Wtedy zakładamy PWO i jedziemy...

Może i charakter ma ciekawy, ale jak dla mnie to jest zbyt wkurzająca. Najgorzej jak zacznie coś gadać w najmniej odpowiednim momencie (wydaje mi się że to właśnie jej się to najczęściej przydarza). Zamiast niej najlepiej wziąć Jana, nie dość że jest jeszcze ciekawszy a jego rozmowy są zabawne, to jest na dodatek dobrym złodziejem i nie gorszym magiem od Aerie.

W pełni się zgadzam, że Aerie jest bardzo ciekawą postacią. I pominę już fakt samego romansu, rozmów i ogólnej kwestii fabularnej, trywialnie rzecz ujmując 'klimatycznej'. Postać jest bardzo wyrazista i niepowtarzalna (w BG). A żeby poznać w pełni jej siłę, trzeba umieć nią dobrze pokierować. Oczywiście Aerie nigdy nie będzie pierwszoplanowym killerem (o zgrozo), ale jako postać pomocnicza jest niezastąpiona. Szybko awansuje w klasie czarodzieja, co pozwala pozyskać kilka niezastąpionych wręcz czarów maga (minusem jest tylko to, że niezbyt dużo ich może zapamiętać) zaś jeśli chodzi o zaklęcia kapłańskie, to przewyższa ona tu z pewnością Jaherię. Jeśli zadba się o odpowiednią ochronę dla tej słodkiej elfki (niskie HP), to bardzo często stanowić ona będzie o losach większości potyczek.