Zla strona - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

matriotto,
ja gram zlym mam tylko 150 zlej karmy no ale zawsze cos
Travis Valentine,
Właśnie, niezła zabawa tak nażreć się mentantów, poczekać chwilę i zagadać, dajmy na to do Lynette, "ja chcieć loda", "BUBU!", "Yyyy..."
Bartolomijo,
ja kiedys jak gralem to gdzies 5 lat temu to pamietam jak zrobilem. Wziolem postac i incie 1 sila 10 i zrecznoscia 10 to podchodzilem do gostka i biore zadanie, wykonuje ja i gdybym mial 10 inta to bym dostal jakiegos szotgana a tak to ciasteczko . Jeszcze te teksty do typow z bronia "Parówa!" i "BUBU!", to byl dylemat jaki dialog wybrac, najpierw wybralem 1 dialog pozni9ej 2 a i tak mnie chcial zabic. Pozniej zdobylem dobra bron i wybijalem ludzi jak sie dalo moja karma Byla -10000 i jakis tam szczegol
Hyrol,
jezeli chodz o kradziez, to proponuje okradac caly czas sprzedawce w san fracisco z pieniedzy, i kupywac za nie bronie czy tam ammo. Hehe Jak ukradniesz i kupisz - to zrob to ponownie, bo kasę siłą rzeczy gościu trzyma przy sobie, aty ją kradniesz i za nią u niego kupujesz. Głupota trochę z jego strony...
TalibPl,
Fajnie się grło mi dobrym złodziejem . A masakrowało wszystkich tempym osiłkiem, te jego inteligentne rozmowy .
Berkel,
Ja też wybijałem całą mape Najfajniejsza akcja była w Navarro i krypcie 13 ze szponami śmierci
Dany,
Ja kradzieżą zdobyłem jedną z najlepszych broni w grze: Boozara. Można go buchnąć kolesiom przy straganie w tym mieście pomiędzy vaultami. Tylko trzeba było mieć szczęście, żeby się nie kapnęli, bo nie było szans ucieczki. A kiedyś mi się gość ustawił w jednej linii z mieszkańcami i dziećmi, to boozarem cały rząd zdjąłem i mnie miasto goniło. Fajna zabawa. Spróbujcie zaatakować jakąś osobę w San Francisco i wyjść z tamtąd. Mi to zajęło 1h. Wszyscy w mieście mają swoją turę, koszmar. A i gangi zaczęły do siebie strzelać.
akodo_ryu,
tzn. combat shotgun ? heh... nic specjalnego, najlepiej jest kraść, złej karmy to nie daje, a jakie zyski.
nie wiem dlaczego ale w grach typu F czy Morrowind muszę ukraść wszystko to co nie jest przybite -_- czego ja nie ukradłem w Morrowindzie , później mało co mogłem sprzedać, bo wszyscy się czepiali że niby ich heh... a jak się dzięki temu kasę nabijało w F2, sprzedaj i ukradnij, sprzedaj i ukradnij yadi yadi

chciałem też kiedyś zrobić kolekcję fajnych przedmiotów z morrowinda, ale niestety nie mogłem ukraść maski viveca ze świątyni była przybita
Lenwe Tasartir,
najlepiej brać dobrą stronę, i do tego być bezinteresownym

ja w Broken Hills dostałem strzelbę bojową zamiast 5k pieniążków, i jestem z tego zadowolony :lol:
Gość_Anonymous*,
No to gratuluje a jaki wynik 1 2 i 3 miejsca?
Devilus,
Ja bylem na drugim miejscu (z pieciu).
Gość_Anonymous*,
I kto najlepiej (najgorzej )wypad
Devilus,
Kiedys sobie z qmplami robilismy konkursy kto bedzie mial najgorsza karme No wiec sie szukalo kazdego czlowieczka na mapie^^
Gość_Anonymous*,
A dlaczwgo nie nikt prócz mnie nie ma prawa żyć błachacha:)
huberthc,
nom fakt, kazdemu chyba wpadl do glowy glupi pomysl wybijania calego swiata
Devilus,
Bo ja wiem... Jak ukonczyles wszystkie questy to nic wiecej do roboty nie zostaje :twisted:
huberthc,
heheehe tez sie tak bawilem, ale po takich operacjach to zostaje tylko load game ;]
Devilus,
Ja przeszlem w jedynce wszystkie zle questy a pozniej wybilem cala mape oprocz tego jednego goscia w bunkrze 13, bo jego sie zabic nie dalo. Najwiecej zlej karmy to chyba za zabijanie dzieci dostawalem. :twisted:
huberthc,
Ja przechodzilem. Zazwyczaj oplaca sie isc dobra strona (wiesz, tworcy chcieli niesc pozytywne przeslania za gra -oplaca sie byc dobrym, uczciwym itp), ale za to bycie zlym jaka daje satysfakcje a i dodatkowe exp i kasa czesto wpadaja. Jak masz z czyms problem to pisz, pomoge
Devilus,
Czy ktos z was przechodzil f2 zla karma? Ja sam nie wiem jak to jest z ta strona ale w jedynce to ona za bardzo rozwinieta nie byla... Bo zrobilem juz pare questow i nie wiem ktora strone mocy bardziej mi sie oplaca wybrac... :?
Wczytywanie...