[Might & Magic: Heroes VI] Zwiastun "Cieni Mroku" - nowego dodatku do "Might and Magic: Heroes VI" - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Użytkownik Wiktul dnia piątek, 18 stycznia 2013, 03:30 napisał
Błądzisz Wiciu, błądzisz. Szóstka jest... Boże, jest piękna. Graficznie, muzycznie i klimatycznie. Ma zakręconą fabułę, świeżą mechanikę i... małą liczbę miast. Na szczęście dzięki temu dodatkowi wróci do standardowego zestawu sześciu metropolii.
Dodatek w preorderze można zamówić znacznie taniej w sklepie internetowym dystrybutora gry.
Generalnie trailer słabszy od Najmana. Do tej pory nie miałem parcia na poznanie "szóstki", zwłaszcza po bardzo podobającej mi się "piątce" i to parcie zmniejszyło się jeszcze bardziej.
Z tego co wyczytałem w "Cieniach Mroku" pojawią się 2 nowe kampanie (Lochu i Nekropolii), oraz już wcześniej wspomniana nowa frakcja, wszystko byłoby dobrze gdyby nie wysoka cena 109zł, w preorderze, choć tego można się było spodziewać, z pewnością kupię bo Heroes VI to jedna z lepszych gier w jakie grałem w ostatnim czasie, ale poczekam aż cena spadnie do akceptowalnej sumy.
Dostałem na maila informacje o preorderze: http://shop.ubi.com/s...ctID.264637500
Jest tam kilka screenów z gry, m.in można zobaczyć jak będzie wyglądał czarny smok (zupełnie inaczej niż na artach z jednego z poprzednich newsów - nie jest źle, choć szału nie ma).
Nie wiem jak to było w Ashanie ale w starym Enroth demony to nic innego jak kosmici, a do ich szeregów mógł przystać każdy, po odpowiednim praniu mózgu.
A z tego co w VI było powiedziane, w kampanii infermo, ludzie też zostawali demonami (Biara), to czemu by elfy nie?
Już 28 lutego premiera "Cieni Mroku", a w międzyczasie na zachętę Ubisoft prezentuje zwiastun fabularny, wprowadzający nas w realia dodatku.
Szczerze mówiąc wygląda on – średnio. Wizualnie to... tandeta. Jedynie dobrze oddaje swą funkcję informacyjną, zarysowując jako tako obecną sytuację ludu mrocznych elfów.
Po śmierci Królowej, młody książę Raelag (dobrze znany z V części "Heroes") staje przed zadaniem zjednoczenia podzielonych plemion. Na swej drodze napotka wiele niebezpieczeństw, będzie musiał uważnie dobierać sojuszników, bo tak łatwo pomylić ich z wrogami i... bla. bla, bla. W praktyce wszystko przed nami, jeśli fabuła dodatku będzie trzymała poziom podstawki, to dostaniemy solidną kampanię. Jeśli nie – przynajmniej zobaczymy jak prezentuje się nowa frakcja – "Loch" – w akcji.