Perypetie miłosne Eleny Gilbert męczą już na tyle, że nawet stacja CW szuka sposobu ratowania The Vampire Diaries. Jednym z pomysłów jest spin-off serii, który przedstawi nam losy pierwszej i najpotężniejszej wampirzej rodziny.
The Originals przedstawiać będzie początki siedmiorga Mikaelsonów, którzy za sprawą zaklęcia swej matki stali się pierwszymi wampirami. Historia ta, poruszana już w TVD, do tej pory traktowana była trochę po macoszemu. Przyznam, że jest to dalece ciekawsze niż kolejne mdłe rozterki w trójkącie Damon-Elena-Stefan.
CW z jednej strony podchodzi do sprawy profesjonalnie, angażując w głównej roli Josepha Morgana. Także i w tej produkcji wcieli się w Klausa, który już nie raz swoją charyzmą i dobrymi dialogami ratował poziom przeciętnego serialiku dla młodzieży. Postać ta powróci do Nowego Orleanu, gdzie połączy siły ze swoim dawnym protegowanym – Marcelem. Czy to oznacza, że zabraknie Klausa w TVD? Tego jeszcze nie wiemy, ale lepiej, by tak się nie stało.
Dziwi natomiast pojawienie się w obsadzie Phoebe Tonkin, która w TVD wciela się w rolę Hayley. Aktorka wcześniej grała w skasowanym The Secret Circle, gdzie nie pokazała kunsztu aktorskiego. Także i perypetie Eleny nie zyskują na jej obecności, więc wydaje się, że zwyciężył nie tyle talent, co pewne walory fizyczne Tonkin. Decyzja ta dodatkowo dziwi, gdyż w obsadzie wciąż brakuje serialowej Rebekah. Bez jej wybuchowego charakterku nie wyobrażam sobie serialu o Pierwotnych. Cóż, efekt poznamy na jesieni tego roku.