[FILM] Piła - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

bold,
Również nie do końca mi się podobała ostatnia część - ale to zależy od gustów. Mój kolega ją polubił, ja niestety nie mogę się co do niej przekonać.
sprzedam-serwis,
Ostatnia dla mnie najsłabsza. Film miał fajny pomysł, radykalne odkupienie na zasadzie gry to ciekawy punkt widzenia.
julitka,
Mi ta ostatnia jednak troszke mniej sie podobała niż poprzednie Ale jest naprawde na dobrym poziomie
Gość_Ariel*,
Ja obejrzałe wszytskie częsci ale najepsza jak dla mnie jest 1 ma swój klimat http://www.seans24.pl...1662-pila-saw/


Przejdź do cytowanego postu Użytkownik olo dnia czwartek, 18 stycznia 2007, 22:44 napisał

Heh podąrzając tokiem myślenia twórcó Piły, myślę że kolejnym ,,panem piłą" bedzie ten koleś, który miał wszystkim wybaczyć.


A co do Piły 3.
Uważam że film był raczej dobry. Czemu raczej? Otóż byłem na maratonie wszystkich pił przez całą noc w Multikinie i niestety już 3 piłe oglądałem dopiero po 2 w nocy, a jako, że był to piątek, czyli byłem zmęczony po ,,ciężkiej orce" w szkole musiałem wytrzymywać na 2 kawach. Do końca dotrwałem, film mi się podobał oraz moim znajomym. A co do brutalnych scen pokazanych w filmie, uważam, że pobiły one dotychczasowe piły.
olo,
Heh podąrzając tokiem myślenia twórcó Piły, myślę że kolejnym ,,panem piłą" bedzie ten koleś, który miał wszystkim wybaczyć.


A co do Piły 3.
Uważam że film był raczej dobry. Czemu raczej? Otóż byłem na maratonie wszystkich pił przez całą noc w Multikinie i niestety już 3 piłe oglądałem dopiero po 2 w nocy, a jako, że był to piątek, czyli byłem zmęczony po ,,ciężkiej orce" w szkole musiałem wytrzymywać na 2 kawach. Do końca dotrwałem, film mi się podobał oraz moim znajomym. A co do brutalnych scen pokazanych w filmie, uważam, że pobiły one dotychczasowe piły.
Medivh,
Mnie raczej chodziło o scenę ze świniami i balią... Blech...

Zastanawiam się co oni chcą wymyślić do czwartej części... http://www.filmweb.pl/Pi%c5%82a+IV+2007+o+...,Film,id=382525 Przedłużyli sztucznie życie Jigsawa na 3 część, ale teraz już nie dadzą rady (to by była straszna chamówa ). To co teraz - retrospekcje?
Ekhtelion,
Ja tam uważam, że w ogóle cała seria jest conajmniej pogięta. Ktoś nakręcił brutalny film z historyjką i na siłę próbuje wmówić, ze historyjka jest najważniejsza. A wydaje mi się, że ludzi kręcą zwłaszcza krwawe jatki.

A trójka? Fabułka jak fabułka, brutalność moim zdaniem mniejsza niż w dwójce. Scena trepanacji? Na Discovery 'w realu' wyglądało to dużo gorzej.
Tokar,
Ja osobiście na Piłę 3 nie pójdę, ponieważ tą serię spisałem już na straty po marnej drugiej części. Teraz zaczyna się właśnie odcinanie kuponów, czyli to co jest normą w Hollywood...
Medivh,
Wczoraj byłem w kinie na trzeciej części Piły i muszę powiedzieć, że jestem zawiedziony. Film jest przewidywalny od początku do końca. Nie było elementu zaskoczenia z 1 i 2. Krew oczywiście lała się hektolitrami (oprócz jednej sceny, przy której i tak miałem ochotę zrzygać się na fotel przede mną ). Aczkolwiek pieniędzy nie uważam za straconych, ponieważ poszedłem ze swoimi kumplami, z którymi przez cały film ciągnąłem łacha. Najlepsze jest to, że jakieś dziewczyny za nami miały jeszcze większą polewę z tego filmu niż my Ogólnie - nie warto.
darksamurai,
Hmm... film jest dobry, dla mnie tak samo jak jedynka. Nic dodać nic ująć.
Ekhtelion,
Właśnie obejrzałem ten film. I szczerze? Chała tak samo jak jedynka. Pseudohistoryjka z "głebią" moralna epatującya tak naprawdę tylko brutalnością i przemocą. Tego typu morały oferuju co drugi amerykański film (patrz chociażby ostatnio War of the Worlds czy tuzin innych). Jeśli kogoś podnieca podżynanie gardeł, czy "kapiel" w strzykawkach to niech poszuka sobie jackassów albo innych wykolejonych filmików.

Cytat

Piła 2 jest kolejnym przykladem na to iż nie trzeba widza zalewać morzem krwii, azeby go wbic w fotel.

Hmmm, czy my ten sam film oglądaliśmy? Bo tutaj krew sie leje z gardeł, szyi, przegubów odstrzelonych czasek, dziur po igłach i z innych ran. Jest wypluwana, na sciany rece, podłoge itd. Leje się strumieniami, sika kropelkami i rozprzestrzenia sie w postaci czerwonej mgiełki... TEn film epatuje krwią i przemocą.

Zakończenie? W jedynce mnie zaskoczyło. Tutaj nie.

I oczywiście klasyka czyli "pseudoodział specjalny w akcji". Uwielbiam tą naiwność...
Medivh,
Kto nie oglądał niech nie czyta, bo spoiler będzie IMO ta część jest lepsza od 1 (nie dużo, ale jednak ;]). Zakończenie było dla mnie szokujące. Kto by wpadł na to, żeby "zorganizować" wszystko kilka godzin wcześniej, nagrać to, a potem puścić "na żywo"

Cytat

Po zakończeniu 1-ki nie wiedzieliśmy do końca kto tym nauczycielem jest (no chyba tylko raz się tam pokazał).


Wiedzielśmy. Jak koleś wstał z podłogi, to Gordonowi przypomniało się, że to koleś z rakiem (wtedy był chyba łysy).

Cytat

Teraz już wiemy kto jest kolejnym Panem Zagadką a jesli wyjdzie 3-cia część sporo na tym straci.


Mi się zdaje, że Układanka tam w samochodzie umarł. A co do Amandy to myślę, że jakoś to zrobią iż będzie ciekawie. Tutaj znaliśmy Pana Układankę od początku do końca filmu, a i tak było ciekawie.

ps.Ta akcja na początku z tym okiem, była niezła :mrgreen:
olo,
Nom też prawda, myśle ze film byłby dużo lepszy gdyby jednak pan Układanka nadal został w ukryciu, tak jak w poprzedniej cześci. A nie przez cały film widzimy siwego, niepełnosprawnego gostka, który raczej nie przypomina seryjnego mordercy. Jednakże nie jestem do końca pewien czy już nastepna cześć bedzie chociaż tak samo dobra, jak jej poprzedniczki. A dlaczego? Zobaczcie sami film
VL,
Nie do końca się z Toba Olo zgodzię.

Film owszem bardzo dobry. Pan Układanka ujawnił twarz oraz motywy soich działań, które (chociaż na peiwszy rzut oka) wydają się makabrycznie psychiczne majac więcej sensu niż można początkowo ocenić. Bardzo trafne uwagi moralne pana Układanki (Tak bardzo pokazuje się miłość rodzica, gdy życie syna wisi na włosku...Nie gdzien życia ten, który nie potafi go uszanować) [lub jakoś tak]. Przekaz moralny film ma duży. I dlatego nie nazwałbym go psychopatą. Nuaczyicel ukazujący pierwotny instyknt, instyknt przetrwania. Jeśli chodzi o zakończenie nie wtrząsnęło mna tak bardzo jak 1-ka (a dlaczego to nie powiem, oglądnijcie to zobaczcie). Teraz już wiemy kto jest kolejnym Panem Zagadką a jesli wyjdzie 3-cia część sporo na tym straci. Po zakończeniu 1-ki nie wiedzieliśmy do końca kto tym nauczycielem jest (no chyba tylko raz się tam pokazał). Zakończenie było tam szokujące bo gdy okazalo się, że ten, którego zabili wcale nie był tym kimś...A ten ktoś leżał obok. Film bardzo dobry, dorównuje 1-ce ale, według mnie, jej nie przewyższa.
olo,
Mam pytanie czy podobała Wam się tegoroczna kontynuacja zeszłorocznego hociora jakim była Piła 1?

Jak dla mnie jest ona tak samo dobra, a wręcz lepsza od swojej poprzedniczki.

Fabula jest podobna do swej siostrzyczki jednakze dotyczy ona wiecej niz 2 osob. Tym razem szalony psychopata(lub jak kto woli: ,,nauczyciel") zamyka w jednym domu 8 osób w tym syna ważnego policjanta. Pan ,,Układanka", daje im kilka wskazówek między innymi, że wszyscy są ze soba powiązani. W grupce zamkniętych osób znajduje sie takze Amanda - kobieta z poprzedniej czesci, która przezyla juz raz taka układanke. Dzieki czemu jej obecnośc moze być pomocna dla grupy.

Film wywarł na mnie ogramne wrażenie, szczegolnie (co jest żadko dziś spotykane) końcówka, która wbiła mnie wręcz w siedzenie.

Piła 2 jest kolejnym przykladem na to iż nie trzeba widza zalewać morzem krwii, azeby go wbic w fotel.
Wczytywanie...