Wiecie co - niedługo wychodzi heroes online - pisali tutaj o tym niedawno w zapowiedziach: gry strategie - o ile tego nie zwalą to bedzie ubaw po pachy - wyobrażacie sobie? Nieograniczony świat heroesów, wypełniony po brzegi graczami - wtedy to dopiero będzie można grać po sieci!
[Turniej] Heroes of Might and Magic 3 - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Jak amen w pacierzu.
Tak. Niestety, czasem wola przegrywa w starciu z nie-materią. Wirtualna rzeczywistość niebyła dziś kompatybilna z naszym geekowym zapałem, jednak w imieniu wszystkich moich kolegów wyrażam przekonanie, że i tak, w dowolnym czasie i okolicznościach, zwyciężymy. Wszystkich.
Uważam, że laur zwycięzcy należy się nam wszystkim. Moralnie pozostaliśmy niezachwiani.
Na szczęście ja wygrałem prostotą behemotów.
Pozbywam się ochrony, musicie chwilę poczekać.
[Dodano po 7 minutach]
Ty, wykopał nas z serwera
Co dalej?
[Dodano po 33 minutach]
Kombinowania ciąg dalszy.
[Dodano po 21 minutach]
Poszło szybko, turniej zakończony. Kurze, te Twoje hydry spuściły mi niezły łomot, gdyby nie moje czarne smoki miałbym duuuży problem. Dzięki za grę.
[Dodano po 7 minutach]
Ty, wykopał nas z serwera
Co dalej?[Dodano po 33 minutach]
Kombinowania ciąg dalszy.
[Dodano po 21 minutach]
Poszło szybko, turniej zakończony. Kurze, te Twoje hydry spuściły mi niezły łomot, gdyby nie moje czarne smoki miałbym duuuży problem.
Dzięki za grę. To właźcie na pokój ten co wcześniej:P
Zgłaszam gotowość, mam już wersję 4.0.
Ja jestem i mogę coś grać.
Zobaczymy jak się to wszystko dziś ułoży. Najwyżej trzeba będzie przesunąć granie na inny dzień, żeby pasowało wszystkim albo chociaż większości.
To co umawiamy się na 16 ?
[Dodano po 17 minutach]
Wkraczam do gry, do zobaczenia o 16.
Ps. Erathia zapłonie, jeśli Game Ranger dopuści mnie do gry.
[Dodano po 17 minutach]
Wkraczam do gry, do zobaczenia o 16.
Ps. Erathia zapłonie, jeśli Game Ranger dopuści mnie do gry.
Ot zaskoczyłem Ty'a, a potem Wiktula gra wykopała i tym sposobem rozgrywka się skończyła:P I pewnie wcześniej jak za 2h nie zagramy, bo Ty'a nie ma, a Wiktul poszedł odespać. Ja za to, korzystając z okazji, idę robić obiad:P
Kurze, podziel się szczegółami tego epickiego starcia!
No mam nadzieję. Stłuczenie Ty'a wprawiło mnie w euforię, chętnie to powtórzę
Wiesz, jak tutaj net chodzi jak krew z nosa to tak ciężko byłoby grać. Ale przecież później też pewnie będziecie jeszcze grać to można coś sprobować.
A takie mieliśmy ambitne plany;)
Ja w zasadzie też bym chętnie z Wami pograła, ale teraz nie bardzo mamy warunki ku temu.
Ciezko mowic o wygranej - Wiktula wywaliło z gry po prostu.
Pokój jest ten sam, kto chce niech dołącza.
A więc Kur wygrał? Co robimy,? Bo, chyba, nie ma sensu już na mnie czekać - jeśli nawet dociągnę co trzeba, to zaczniemy koło 15 następną rundę. Plus istnieje spora szansa, że Game Ranger powie mi f*** off. Kończymy turniej?