Baldur's Gate: Enhanced Edition - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Obserwator,
Dodatkowe postacie , lokacje pojawiły się za sprawą modów. Większość nowych towarzyszy ma własne dźwięki , muzykę, zadania itd.
Jeżeli twórcy chcieliby odświeżyć BG II to zawsze oprócz dodatkowych questów mogliby dodać np. pracę dla organizacji Harfiarzy , którzy pomogliby się dostać do Czarowięzów. Ot zawsze jakaś ciekawostka

A co do tych ciekawych NPC to jeżeli pojawi się towarzyszka będąca sukkubem to może chętnie bym w takie coś zagrał ,ale BG II :EE to na razie podziękuję. Zresztą na razie trzeba poczekać na info.
Sosna,
Skoro myślą o "trójce" to albo zmodyfikują zakończenie, albo je poszerzą, a reszta jak mówisz parę misji i NPC, no i odświeżona grafika.

Ma ktoś może jakieś info odnośnie sprzedaży BG:EE? W szczególności interesuje mnie jak to idzie na urządzeniach mobilnych?
krzyslewy,
Szczerze mówiąc, trudno się dziwić, że nie chcesz kupować. W "BG:EE" najlepsze jest "BG", a to co chcieli wykonać twórcy edycji rozszerzonej, już dawno zrobili gracze - i to o wiele, wiele lepiej i o wiele, wiele więcej - za pomocą modów. A niestety mody nie działają na edycji rozszerzonej. Ciekaw jestem, co zrobią z "BG2", skoro tam wszystko jest dopracowane - są romanse, rozmowy z towarzyszami, ulepszona grafika. Co oni do tego dorobią? Dodadzą 2-3 misje i 2-3 towarzyszy, z którymi można romansować? I znowu za 60 zł? Jeśli nie będą to jakieś super ciekawe, wyjątkowe i rozmowne postacie to wątpię, aby dużo osób to kupiło.
porfirion,
Na tym forum, jak widzę, temat EE ucichł z 1,5 miesiąca temu, ale jeśli kogoś to zaiteresuje: spora promocja na BG:EE - za 20 zł zamiast 80. Jeśli ktoś chciał kupić, a tylko cena go odstraszała, to teraz ma okazję (ale nie wiem, jak długo trwa promocja).

Zresztą ja w dalszym ciągu nie zamierzam jej kupować
Bhaal998,
Ja mam zintegrowaną kartę graficzną Intela i pomijając wspomniany biały ekran przed włączeniem gry wszystko działa idealnie (brak lagów, wywalania itp)
Lavo,
Ja też większych błędów nie zauważyłem, szczególnie po patchach. Czasem gra się wysypała i to tyle.
Z tego co widzę są dwie skrajności - albo komuś działa niemal idealnie, albo nie działa w ogóle (ludziom z chipsetami intela).
Bhaal998,
Co do dubbingu już jest dawno dubbing i spolszczenie (aczkolwiek nieoficjalne i bez nowych postaci). Ja na razie nie zauważyłem niemal żadnych błędów (jedyny to że gra była biała przez nieoficjalny dubbing, ale udało mi się go rozwiązać), więc chyba aż tak źle nie jest.
porfirion,

Cytat

Nie rozumiem tylko ludzi mających pretensje co do zawartości EE

Ja tam jako takich pretensji nie mam - bo od samego początku wydawało mi się to nieszczególne, zarówno ilościowo, jak i jakościowo. Po wydaniu EE po prostu sprawdziło się sporo moich przewidywań, które snułem na podstawie zapowiedzi sprzed paru miesięcy.

Cytat

Jeśli nie jesteś ogromnym fanem BG albo liczysz na jakieśf ajerwerki czy nowe długie przygody - nie kupuj.

Heh, zawsze uważałem się właśnie za strasznego fana i wręcz fanatyka Baldurów - ileż ja czasu spędziłem albo nad samą grą, albo wysmarowując setki postów o niej na forach Ale wciąż nie jestem dostatecznym fanatykiem, by kupować grę, tylko dlatego że ma napis Baldur's Gate - dla mnie po prostu stosunek ilości i jakości BG:EE do jego ceny jest stanowczo nieodpowiedni (jasne, dla Amerykanów to nie jest aż tyle kasy, ale na realia polskie raczej jest) - jakby było to kiedyś do dostania za dychę (złotych oczywiście), to może bym i kupił. Ale na to się raczej nie zanosi, a nie mam ochoty ściągać z torrentów, tylko po to, by się przekonać na własne oczy o wszystkim, co przeczytałem w necie.

A jak będę chciał nowe długie przygody, to wreszcie się zbiorę, zrobię dość miejsca na dysku i zainstaluję sobie World of Baldur's Gate, które jest za darmo
Lavo,
Chodzi mi o mody poprawiające wygląd czy mechanikę gry.
Z tego co czytałem, BeamDog (developer EE) nie mógł za bardzo (a właściwie prawie wcale) ingerować w stary kontent (mają ograniczenia co do kontraktu). Mogli robic ewentualnie tylko małe poprawki, jeśli chodzi o fabułę postaci. Więc chyba dlatego NPC project nie przeszedł.

Co do mulit - odpaliłem, żeby stworzyć całą drużynę od 0. Nie grałem z nikim przez multi, więc pewności nie mam. W kążdym razie mieli takie plany - żeby multi działało bez problemu.

Polska wersja jest bodajże od dnia 1, jednak nie ma jeszcze dubbingu (dlatego gram w wersję angielską). Z tego co czytałem, chyba są małe problemy z niektórymi polskimi znakami, bodajże w dzienniku (ale tutaj pewności nie mam. Polską wersję włączałem tylko raz, żeby zerknąć jak wygląda).
Co do dubbingu - niedługo podobno mają dodać stary polski dubbing, ale co do nowych NPC - nie wiadomo. Może dograją coś, może i nie.

Nie rozumiem tylko ludzi mających pretensje co do zawartości EE. Przecież było czarne na białym, że zbyt wiele tam nie dodadzą nowości. Odnowienie silnika i poprawienie wyglądu i tyle...

Nie miałem zbyt wysokich oczekiwań co do gry - najbardziej mnie interesowała poprawiona grafika oraz mechanika z TOB. Reszta to tylko miły dodatek.
Niedawno próbowałem w czystego BG1 zagrać - niestety nie dało się. Oczy bolały od tej grafiki (za duży monitor, wszystko było rozmazane), a instalacja modów, które mnie interesowały, wiązała się z przekopywaniem internetu i traceniem (uwaga) dwóch dni na ich instalację (oraz reinstalację, bo okazywało się, że instalowałem w złej kolejności). Poza tym jako fanatyk BG musiałem to kupić. Jeśli nie jesteś ogromnym fanem BG albo liczysz na jakieśf ajerwerki czy nowe długie przygody - nie kupuj.
porfirion,

Cytat

Czy warto kupić?
Ja swój oryginał BG1 zgubiłem, więc tak czy inaczej miałem ochotę kupić BG jeszcze raz.

No tak, ale stare BG można kupić za ok. 10-15 złotych na Allegro (i to często w wydaniach Sagi, więc obie części), więc czy dodatkowa zawartość EE jest warta tych dodatkowych ok. 50 złotych?

Cytat

Do tego interakcje z nowymi NPC są podobne do tych z BG2.

Słyszałem, że ten obiecywany romans, to tak naprawdę ze 3 dialogi na krzyż - czyli znów lipa...

Cytat

Poza tym masz wszystko ujednolicone - jak chcesz z kimś zagrać po multi, to nie musisz się obawiać, że ma zupełnie inne, niekompatybilne mody - tutaj większość z nich jest zawartych.

Większość z nich jest zawartych - to znaczy co? Są w EE zawarte jakieś mody? Z tego, co słyszałem, to nie pofatygowali się nawet by dołączyć BG1 NPC Project, które dodaje całe mnóstwo rozmów między towarzyszami drużyny (choć ponoć były takie plany). Mógłbyś sprecyzować, o czym mówisz?

Inna sprawa, że ponoć multi jest podobnie niestabilne jak w starym BG, o ile nie bardziej (i nie z racji jakiejś niekompatybilności, tylko z racji samego bycia trybem multi ) Próbowałeś tego multiplayera, czy piszesz teoretycznie?

A właśnie, jeszcze jedno: czy polska wersja (w tym zaimplementowanie dubbingu) jest ukończona, czy wciąż w toku? (mam wrażenie, że wciąż w toku i są jakieś defekty, ale pewności nie mam)
Lavo,
No ja gram w BG:EE.
Powiem tak:
sporo z rzeczy jest osiągalne przez mody, ale tutaj jest to bardziej stabilne (a jeżeli dla kogoś nie jest, to spokojnie. Developerzy wypuszczają co chwilę masę patchy - już wypuścili 5).
Poza tym masz wszystko ujednolicone - jak chcesz z kimś zagrać po multi, to nie musisz się obawiać, że ma zupełnie inne, niekompatybilne mody - tutaj większość z nich jest zawartych.
Przybliżanie jest, przydatne o tyle, że nie musisz zmieniać rozdzielczości w opcjach - robisz to za pomocą scrolla.

@Bhaal998 - spokojnie, ten NPC, którego spotkałeś rozkręci się niedługo.
W grze jest 3 nowych NPC do przyłączenia, każdy z nich ma krótką przygodę, związaną z jego przeszłością. Do tego interakcje z nowymi NPC są podobne do tych z BG2.
Jak już wspomniałem, developerzy co chwilę wypuszczają patche i wszelkiego rodzaju porawki, więc wkrótce gra będzie naprawdę dobra.
Co do ulepszania grafiki - niewiele się dało zrobić. Nie chcę się tu rozwodzić nad tym, jak oryginalnie grafika byłą robiona do BG, ale niestety oryginalne materiały przepadły. Twórcy zostali tylko ze sprite'ami...
Do rozgrywki dodano nieco nowych przedmiotów, które nie wybijają się zanadto ponad te, co już są w grze od dawna.
Do tego jeszcze cała nowa, oddzielna przygoda, trwająca coś koło 3 godzin. Całkiem przyjemna, choć jest nastawiona wyłącznie na walkę i nie ukrywa się z tym, co jest w sumie na plus. Na przykład w Icewind Dale2 cały czas miałem nadzieję na coś POZA walką...

Czy warto kupić?
Ja swój oryginał BG1 zgubiłem, więc tak czy inaczej miałem ochotę kupić BG jeszcze raz.
porfirion,

Cytat

ulepszyli walke Goriona z Sarevokiem - teraz nasz ojciec nie ginie po użyciu na Sarku kilka magicznych pocisków, tylko po rzucaniu osłon, czarów zatrzymujących i całego swojego arsenału.

Z tym jednym się zgodzę - widziałem filmik na YouTubie i faktycznie wygląda to lepiej niż w oryginale.

Co do ulepszeń graficznych - jak sam powiedziałeś, przybliżanie to rzecz zbędna, a reszta jest do osiągnięcia przez darmowe BGT lub Tutu. Jeszcze taki drobiazg, co niektórych bardzo irytuje: kółka pod stopami postaci z drużyny mają teraz kolor odpowiadający ich ubraniom, a nie dla wszystkich zielony - dajcie teraz postaci czerwone barwy, a potem w szale walki atakujcie swojego... A w ogóle prawda, że ekran opcji graficznych wygląda tak? Słaaabooo...

A próbowałeś może nowej "przygody", do której trzeba wejść z głównego menu, bo nie jest w ogóle związana z akcją właściwej gry (i są to chyba niemal wyłącznie walki)?
Bhaal998,
Ja już mam tą grę - i zaczynam powoli żałować wydanych pieniędzy. Co prawda na razie jestem dopiero w gospodzie Pod Pomocną Dłonią, ale tak naprawdę nie ma jak na razie niemal żadnych zmian w rozgrywce. Do tej pory oprócz grafiki, która wygląda jak w dwójce (to mi się podoba, gdyż pierwotna grafika jedynki strasznie mnie drażniła) i przybliżania (maksymalnie bezużyteczna rzecz jaką mogli dać - nie dość, że wtedy gra się robi pikselowa (zrobili by jeszcze więcej przybliżania to mógłby powiedzieć Minecraftowa) to do tego ciężko wtedy sterować drużyną) i lepszego dziennika (lepiej porządkuje on zadania) to znalazłem jedną nową postać (która i tak teraz nie ma nic do powiedzenia). W sumie teraz czytam to co napisałem i aż tak mało to nie jest. Jedna rzecz bardzo mnie ucieszyła, a dokładniej dwie jeśli chodzi o czary (jestem fanatykiem magów w grach izometrycznych) - dodali podklasy jak w dwójce (w tym kochanego dzikiego maga) i ulepszyli walke Goriona z Sarevokiem - teraz nasz ojciec nie ginie po użyciu na Sarku kilka magicznych pocisków, tylko po rzucaniu osłon, czarów zatrzymujących i całego swojego arsenału.

Uff, ale się rozpisałem. Jakby były jakieś pytania to pytać.

I dodali na szczęście podświetlanie pojemników jak w dwójce.
porfirion,
Osobiście nie grałem (i raczej nieprędko zagram, lub też nigdy), ale się sporo naczytałem i krótko mówiąc - żal. Dodatkowy content nie jest powalający, grafika niewiele różna od BG2 (czyli co można było mieć od dawna w BG1 przez BGT/Tutu), no i właśnie do tego cała masa błędów i błędzików - a wszystko za 65 złotych, yay!
Matthias Circello,
Nie gram z powodu nienaprawialnego chwilowo buga związanego z Intel Chipsetami Sazanka gra, może coś więcej powie.
Charon,
I jak, jakieś wieści o BG: EE?
Sosna,
Mówiłem ogólnie, często zdarzało mi się słyszeć olbrzymią krytykę jakiegoś tytułu, po czym okazywała się ona bezpodstawna, przykład Gothica 3, wszyscy wytykali mu błędy, nawet wtedy kiedy zdecydowana większość została już dawno usunięta.
Matthias Circello,
Tylko mówię jak jest. Nie żałuję zakupu.
Sosna,
Odkładali datę premiery z parę razy, nie mogli sobie pozwolić na większą obsuwę, to wydali to co mięli, kolejny powód dla którego nie warto spieszyć się z zakupem. Błędy z pewnością zostaną naprawione i dopiero wtedy będzie można ocenić tą produkcję, teraz patrząc na nią przez pryzmat błędów jest to bezsensowne.

A tak nawiasem, dla zainteresowanych:
http://www.youtube.co...?v=Ui7SIyvu7e0
Wczytywanie...