Rozpoczęto projektowanie "Mass Effect 4" - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Radi,
Pomysł grania każdą rasą jest wg mnie bardzo dobry. Żeby każda postać miała inny start i nieco inny sposób gry.
Co do fabuły to chyba prequel, bo przecie kiedy galatyka jest juz zjednoczona to z kim byśmy walczyli. Możliwe że będzie to wielkie wydarzenia historyczne wspomniane w dotychczasowej sadze
Wojna Pierwszego Kontaktu, Rebelie krogańskie, albo Misja na Torfanie, w której jako gracz spotkalibyśmy naszego komandora.
No i może zrobiliby nowy tryb multiplayer, taki ze gracze walczą między sobą.
Gość_Pinatu*,
A ja bym chciał, wziąć udział w wojnie samych Protean ze Żniwiarkami. Z góry wiadomo że niema co liczyć na szczęśliwe zakońcczenie typu "i żyli długo i szczęśliwie".
Trzeci Kur,
A ja tam wolałbym właśnie Wojnę Pierwszego Kontaktu. Żniwiarzy już nie ma, po co rozwlekać temat i sprawdzać co się dzieje 100 lat później. Chcę za pomocą beznadziejnej broni i w beznadziejnych skafandrach tłuc się z badassowymi turianami.
Sosna,
Sądzę, że kolejna część ME4, będzie kolejnym ulepszeniem 3, tzn. spodziewam się ewolucji bardziej niż rewolucji, mnie to odpowiada, na tym etapie pozostaje tylko czekać na kolejne informacje.
Obserwator,
Podoba mi się pomysł tworzenia ME 3. Moim zdaniem akcja powinna sie toczyć po wojnie z żniwiarzami. Chciałbym zagrać kimś innym niż człowiek. Każda rasa powinna mieć odzielny start. Mogą się pojawić stare postacie , nie mam nic przeciwko temu Oby tylko były zgodne z wyznaczonymi regułami świata ME. Pragnę także ujrzeć rozbudowane dialogi a opcje renegata i idealisty mogą zostać. Nie przeszkadzają mi zbytnio.
Błagam tylko niech ta gra nie przypomina ME 3


Obserwator wraca na forum
Frey,
Moim zdaniem kontynuacja trylogii ME nie jest dobrym pomysłem. Można zrobić jakiś prequel, ale jeśli będzie on na poziomie ME3 to nie warto. Beznadziejne opcje dialogowe, źle zbalansowany system walki i kilka mniejszych i większych niedoróbek. Nie wspominając o zakończeniu które dało ciała na całej linii, niby bioware coś tam poprawił (minimalnie), ale jak na zakończenie trylogii to nadal to jest poziom żenująco niski.
Gość_Ewerlord*,
Zepewne MassEffect4 będzie prequelem, obstawiałbym go na okres Wojny Pierwszego Kontaktu.
Czarny Kruk,
Ja osobiście bym chciał większej swobody ale nie tylko :
- można wybrać dowolną rasę to po pierwsze
- czas po żniwiarzach np. te 70 lat po czy nawet 100
- może , żeby były jakieś znajome postacie takie jak Laira
-No i fabuła żeby opowiadała o przodku Sheparda albo jakiś mały wątek powiązany z nim , ale całkiem odmienny np. jakiś stary Generał/oficer to by był pra pra dziadek.
To tyle na razie ale co będzie tego nie wie nikt, nikt...
krzyslewy,

Producent wykonawczy, Casey Hudson ogłosił na Twitterze, że rozpoczęto projektowanie czwartej części "Mass Effect". Ale to nie wszystko.

mass effect 4

Jednocześnie zapytał graczy, o to, co chcieliby zobaczyć w kolejnej części gwiezdnej sagi. Wśród komentarzy można znaleźć pomysły, dotyczące możliwości grania każdą rasą, złożonych postaci, większego wpływu na rozmowy czy angażującej fabuły. Od siebie dodam, że ja najbardziej pragnąłbym, aby nie było przy podejmowaniu decyzji w grze, opcji najbardziej dogodnych i dobrych, które odblokowywałyby się po zdobyciu odpowiedniej ilości punktów renegata bądź idealisty. Tak było w "Mass Effect 3" i ja bardzo nad tym ubolewałem, gdyż niszczyło to moją radość z podejmowania trudnych wyborów. Byłbym też za tym, aby bohaterem była... postać stworzona przez twórców, która posiadałaby własny charakter jak np. Geralt z "Wiedźmina". Nie można byłoby wtedy własnoręcznie dopasowywać wyglądu, ale ciekawy i sympatyczny bohater to moim zdaniem miłe urozmaicenie od nudnego Sheparda. A wy, co chcielibyście zobaczyć w "Mass Effect 4"?

Wczytywanie...