Sam chciałem raz zacheatować, ale sumienie mi jakoś nie pozwalało... Prawdemówiąc, to nawet na singlu nudno jest z kodami - przecież cRPG = rozwijanie postaci na regułach twórców, a inne nawet dla zaawansowanych cheaterów zrobią się w końcu nudne i tak to leci w kółko...
Ps. Najbardziej mnie zdziwiła czarodziejka, która sprytnie biegała po naszych zwłokach (duele to były) i zbierała kasę, uszy , i doświadczenie, bo jakiś debil przyjął ją do drużyny... A że słaba to my dżentelmeni nie zaatakowaliśmy... Nie chodzi mi tu więc o cheatowanie, ale o spryt, i tym bynajmniej się kierujcie.
Ps. Najbardziej mnie zdziwiła czarodziejka, która sprytnie biegała po naszych zwłokach (duele to były) i zbierała kasę, uszy , i doświadczenie, bo jakiś debil przyjął ją do drużyny... A że słaba to my dżentelmeni nie zaatakowaliśmy... Nie chodzi mi tu więc o cheatowanie, ale o spryt, i tym bynajmniej się kierujcie.