[Film] The Dark Knight Rises - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

riaxi56,
Film naprawde potrafi wciągnąć. Polecam każdemu.
Glovis,
Filmu jeszcze nie miałem okazji obejrzeć, aczkolwiek widziałem kilka jego fragmentów. Powiem tak. Nie wiem, dlaczego wszyscy tak okropnie rozpaczają po Jokerze. Owszem, Ledger był świetny, ale odtwórca roli Bane'a w moim uznaniu stanął na wysokości zadania. Doskonale wkomponował się w mroczny klimat, nie tylko filmów Nolana, ale również gier komputerowych i komiksów.
Hassan',
WHERE IS THE DETONATOR

Dziś obejrzałem, dziś napisałem recenzję, moją opinią więc podzielę się, gdy tylko tekst pojawi się na stronie. Wtedy też o filmie podyskutuję.
krag,
Jak wasze wrażenia po obejrzeniu tego filmu?

Ja dopiero co wróciłem z premiery i muszę przyznać, że 2h 30minut zleciało mi tak szybko, iż nie chciałem opuszczać kina. Już na samym początku gdy ujrzałem "Littlefingera" na mojej twarzy pojawił się drobny uśmiech. Później było już tylko lepiej. Każda kolejna scena pomagała mi coraz bardziej zagłębić się w świat Gotham City. Postać Bane'a bardzo mi przypadła do gustu, została według mnie świetnie zagrana i chociaż wydawał mi się tylko bezdusznym fanatykiem z planem oczyszczenia miasta z "brudu" to całkowicie zmieniłem zdanie pod koniec seansu. Z przyczyn oczywistych nie będę spojlerował. Spodobał mi się również fakt, iż Nolan wykorzystał paru aktorów z obsady Incepcji. Chciałbym napisać o wiele więcej, ale ciężko mi to uczynić bez spojlerów.

Na koniec dodam tylko, że sceną, po której odniosłem wrażenie jakoby Nolan "puszczał oczko" do męskiej części publiki to gdy Anne Hathaway w obcisłym kombinezonie wsiadała na motocykl wypinając pośladki. Wszystkie filmy w jego reżyserii jakie miałem okazje oglądać nie były naładowane jakimiś erotycznymi obrazami, więc bez wątpienia taka scena cieszy oko Potwierdzeniem tego było soczyste: "Ooooo", które wydała z siebie męska część widowni w kinie ;P
Wczytywanie...