The Rock zagra Lobo! - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Bishin,
Sądzę że to byłby sprawdzian dla The Rocka, czy chce być poważnym i szanowanym aktorem czy wystarczy mu status "zabawnego faceta".
Wiktul,
Lobo to moja ulubiona postać komiksowa, pierwszy i jedyny komiksowy antybohater od a do z The Rock? Przy dobrej charakteryzacji czemu nie? Zabawny facet.
Medivh,
Szkoda, że nie Ritchie. Wtedy na pewno zawitałbym w kinie. Ktoś z takimi produkcjami na koncie, jak "Porachunki", "Snatch" czy Sherlocki, nie mógłby tego spieprzyć. Dwayne mi się kojarzy jedynie z debilnymi komediami, a ten Peyton to w ogóle jakaś szara mysz. Na wstępie sądzę, że będzie to taki sam shit, jak "Kapitan Ameryka".
krzyslewy,

Dwayne Johnson potwierdził, że zagra Lobo. Ale kim jest Lobo?

lobo, komiksdwayne johnson

Jest to kosmiczny najemnik i łowca nagród. Uwielbia bezmyślną przemoc, jest arogancki i egoistyczny. Pojawiał się w komiksach na początku lat 80. Nad jego ekranizacją już od kilku lat pracuje Warner Bros. Wpierw reżyserem miał być Guy Ritchie, zastąpił go jednak Brad Peyton, który pracował już przy "Podróży na tajemniczą wyspę", w której główną rolę grał Dwayne Johnson. Producentem filmu o Lobo jest Joel Silver ("Matrix").

Niewiele jest filmów o antagonistach, więc myślę, że każdy widz powinien choć trochę zainteresować się ekranizacją przygód Lobo. Obsada na razie jest dobra, Dwayne Johnson to niezły aktor, choć zastanawiam się, czy ta produkcja ma mieć trochę w sobie komedii, bo The Rock właśnie w takich pozycjach spisywał się znakomicie.

Wczytywanie...